Temat: Anemia

czy któras z Was ma anemie- co bierzecie, co Wam pomaga ?

Wiem o tym ze mam anemie (- około 10 ; norma od 12)od połowy kwietnia, ale nie zwracałam na to uwagi...
byłam w tym tygodniu u dermatologa, ale na smierc zapomniałam go spytac co mam brac w takiej sytuacji. Nastepna wizyta dopiero w lipcu- wczesniej nie da rady, chyba ze bede szukac innych lekarzy :(
Na pozostałosci trądziku pzrepisał mi lekarstwa, ale zapomniałam spytac o włosy- pzry tej anemii
Na razie zaczełam brac SILICA - ma biotykę niacynę i kw pantotenowy

Jesli cos wiecie na ten temat- to poradzcie, proszę- co Wam pomagało, zeby włosy nie wypadały, zeby sie paznokcie nie łamały...
Skrzypy odpadają- są za słabe i na mnie w ogole nie działają :(

ja mialam powazna anemie, mniej niz 8, lykalam zelazo w tabletkach, jadlam watrobke, platki kukurydziane (zawieraja spora dawke zelaza), na paznokcie kiedys bralam przez 3 miesiac Skrzypovite, ale jak dla mnie to pic na wode, nic nie dalo, teraz biore Belisse, zobaczymy co da..
koniecznie, koniecznie, koniecznie żelazo!!! inne witaminy na włosy i paznokcie nie pomogą dopóki nie poprawisz stanu ukrwienia ciała, bo po prostu mają problem z dotarciem do twoich komórek.
i wg mnie powinnaś iść jednak jak najszybciej do lekarza rodzinego.
Zależy, jaki to rodzaj anemii, moze być np. z niedoboru żalaza, wi. B12 i inn. Jedz dużo produktów z żelazem, wi. B12, kwasem foliowym, np. wątróbkę (nie za dużo bo możesz nabawić się hiperwitaminozy A), sałatę, pełnoziarniste pieczywo, zielone warzywa.
Też miałam anemię - poniżej 8. Kup w aptece "Biofer folic" - żelazo z kwasem foliowym, świetnie się wchłania w przeciwieństwie do starszych preparatów, nie powoduje efektów ubocznych (wymiotów ani biegunek jak np. Sorbifer) 40 tabletek kosztuje mniej niż 20zł, jest bez recepty, działa!!! Bardzo polecam :) 
ja mialam anemie jakies pol roku temu. W dodatku ledwo z niej wyszlam ;/ Poszlam do lekarza i wcisnal mi tabletki dokladnie to zelazo. Maskara tabletki ochydne, gorzkie jak cholera, w dodatku bez zadnej gladkiej otoczki i co najgorsze musialam je gryzc;/ myslalam ze zygne po pierwszej tabletce a jeszcze musialam je zazywac 2 miesiace :/;/;/ Oprocz tego kazal mi jesc wedlog scislej diety ;/ najlepiej zacznij jesc produkty ktore zawieraja duzo zelaza. W necie znajdziesz rozpis ktore to sa....
Zmiana diety jest dobra, ale przy niewielkiej anemii (mało żelaza, ale jeszcze w normie), przy takich kiepskich wynikach żelazo w tabletkach to naprawde podstawa, bo z pokarmu wchłania się go i tak mniej niż 20% (z tabletek więcej, bo tam jest w bardziej przystempnej postaci). Mi się wyniki krwii rewelacyjnie poprawiły po 3 m-cach, a teraz biorę żelazo tylko od czasu do czasu profilaktycznie, a sam kwas foliowy cały czas - dla dobra IQ ewentualnych dzieci, bo jak wiadomo, żadna antykoncepcja nie jest 100% ;) 
summerreality - a o jakich tabletkach piszesz??
Jeszcze raz polece "Biofer folic" bo wcale się go nie gryzie i jest skuteczny :)
najlepiej idz do lekarza pierwszego kontaktu. jestes kobieta, zelazo dodatkowo tracisz podczas babodni, musisz uzupelnic jego braki bo teraz to tylko wlosy i paznokcie sprawiaja Ci problemy,a potem rozstroisz sobie calkiem orgaznim.
dodatkowo, jedz rzeczy bogate w zelazo- salate, watrobke, czerwone buraki oraz sok z nich.

ja mam anemie, moja hemoglobina to troszke ponad 7 :) zyje i nic mi nie jest:) ale faktyvcznie lepiej działac wczesniej, ja sie zanbiedbałam i teraz nie umiem z tej anemii wyjsc: dlatego czym predzej łykaj zelazo, jedz watróbke, pij soki z buraków;) bedzie duzo hemoglobinki z powrotem:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.