Temat: rozjaśnianie włosów

Mam ciemne włosy (ciemny brąz), chciałabym je rozjaśnic do blondu w jakimś chłodnym odcieniu i chcę to zrobic sama w domu.
Możecie się podzielic moje drogie doswiadczeniem w tej sferze?Jaki rozjasniacz,kiedy położyc farbe (w jakim odstępie czasu),zeby nie wyszły mi wszystkie i sie za bardzo nie zniszczyły. Jakie farby najmniej niszczą no i może jest jakas bez koniecznosci wczesniejszego rozjasniania???
Please help:)
moja kumpela farbowała na chacie sobie sama i efekt był jasny pomarancz , ja osobiscie polecam salony L'oreal.
najlepiej do fryzjera i zacznij od pasemek bo mozesz potem zalowac ze sama komibnowalas. ja z czarnych rozjasnialam pasemkami dwa razy do takich jakie mam obecnie i wponiedzialek ide jeszcze raz na pasemka 
Pomysle z tym fryzjerem i pasemkami.A pozniej to juz tak co mesiąc trzeba chodzic na odrosty?
To mnie w całym rozjasnianiu najbardziej odstręcza.Ale marzy mi sie zmiana,wiec pewnie zaryzykuje...
Jeżeli masz bardzo ciemne włosy to trzeba będzie rozjasnić ale napewno za pierwszym razem nie wyjda idealne.ja chociaz naturalny kolor włosów mam ciemny blond,to gdy sama próbowałam robić coś farba,zawsze wychodziły rude.Wole iść do fryzjera ale dobrego a nie tak jak ostatnio kobieta zrobiła mi balejaz,trzymała mieszankę 60 minut na głowie,a ja juz od ponad 7 miesięcy staram sie naprawić szkody po tym co mi zrobiła.Ja nie polecam farby PALETTE użyłam raz i miałam włosy jak druty,nawet nie mogłam ich rozczesac,okropność,polecam natomiast farby Garniera.Przy balejazu odrosty aż tak się nie rzucają w oczy jeśli jest dobrze wykonany.

Kiedys jak sie pytałam fryzjerki o rozjasnianie to sie mnie pytała,czym mam włosy potraktowane (miałam kolor na  włosach),bo jak Paletą to ona sie nie podejmuje rozjasniania,bo nawet mogą zielone wyjsc,jakies tam reakcje chemiczne mogą wystąpic...No co prawda kiedys uzywałam Loreala,ale sie na rozjasnianie wowczas nie zdecydowałam.Tak czy siak jest ryzyko,ze nie wyjdzie ok.

daj spokoj jak nie wyjdzie ja mam ciemny blony naturalny aaa od dawna robie pasemka jasne bardzo blond + płukanka srebrna ii powiem ze zajebscie wychodzi...ludzie ciagle mnie zaczepiaja na ulicy i mowia ze mam sliczne włosy i kolor....aaa nie chodze do fryzjera tylko kolzeanka mi robi pasemka na pazłotko i rozjasniacz z Palett....polecam super sprawa immm dłuzej trzymasz tym masz wieksza szanse ze nie wyjda kurze wiec nawet trzymaj 2h wlosy sie nie zniszcza mowie ci to ja robie osobiscie innym koleznkom włosy iii tez sobie chwala ta farbe!!! Pozdrawiam
Ta płukanka srebrna to co to jest?To własnie ten rozjasniacz Palety tak się nazywa???
Płukanke stosujesz po umyciu włosów....sa płukanki fioletowe rózowy do siwych włosów itp. a ja uzywam srebrna do blondu po kazdym umyciu włosów...kupuje sie ja w kazdym sklepie kosmetycznym chyba obojetne jaka firma ale stosuj ja zgodnie z ulotka bo zasada im wiecej tym lepiej jest tu zla zasda bo mi raz wyszyły nie srebrne tylko odcien fioletu hehe ale to zmywlane....no to powodzenia
ja miałam brązowe włosy i niedawno postanowiłam zostać blondynką(życzenie narzeczonego)  czekalam 4m-ce aż kolor się wymył(miałam farbowane) i siostra (fryzjerka) zrobiła mi mnóstwo pasemek(rozjaśniacz z joanny). chciałam ten zabieg zrobić u niej w zakładzie ale powiedziala że mnie wyniesie ok 150zł(w b. dobrym zakładzie, który używa kosmetyków tylko i wyłącznie z loreal'a) .więc robila mi sama. ale wiem że gdyby nie to że ona jest fryzjerką napewno poszłabym do dobrego zakładu.
a propo szmponu (płukanki) to dobry jest właśnie z loreal'a (silver).raz na tydzien myjesz w nim głowę i fajny kolorek tak nie żółknie:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.