22 listopada 2011, 19:46
dzisiaj jak byłam na fitnessie jakieś 2 koleżanki gadały o tym " doświadczeniu".. a raczej badaniu, bo u neurolog czasami je przeprowadza
Połozcie sie na podlodze, lozku i czymś ostrym, [np
ostry ołowek, pilniczek ] "przejezdzcie" zaraz pod koścmi zebrowymi
(tak po luku) , nie wciagajcie brzucha, doswiadczenie robcie na goly
brzuch, nie napinajcie miesci, podniescie tylko lekko glowe i zobaczcie
czy odczuwacie takie samowolne drgania mięsni na brzuchu, tak jakby wam
sam podskakiwał
macie cos takiego? ;))
Edytowany przez LoveSweets. 22 listopada 2011, 19:55
22 listopada 2011, 19:58
aaa...okXD ale to zrobie za pare dni jak nie bede miala tak brzucha wypchanego tym zarciem...
22 listopada 2011, 20:00
a robicie dobrze? musi drgac:)) musiscie dosyc mocno "przejechac" tym olowkie pod tymi kosci (tylko nie nad!) i obserwowac czy obok pępka nie drga!
22 listopada 2011, 20:00
Nic mi nie drga. I co to ma do rzeczy, bo nie bardzo rozumiem?
22 listopada 2011, 20:02
właśnie, też średnio to rozumiem :p mogłabyś objaśnić dokładniej?
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
22 listopada 2011, 20:01
Bo to musi zrobić ktoś a nie sama sobie. To tak jak z łaskotaniem - nie da się samego siebie połaskotać!
22 listopada 2011, 20:06
Jeśli drga to wszystko okej z układem nerwowym, to są tzw. "odruchy brzuszne" niby powinno drgać przy pępku.. trzeba pamiętać że przy robieniu tego nie wolno naprezac miesci brzucha itp
22 listopada 2011, 20:07
e tam nie da sie samego siebie polaskotac...ja jestem przykladem tego ze sie daXD
22 listopada 2011, 20:06
e tam nie da sie samego siebie polaskotac...ja jestem przykladem tego ze sie daXD
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Lubliniec
- Liczba postów: 218
22 listopada 2011, 21:34
to są odrucyh brzuszne po prostu, to pada neurolog, bo przy niektórych chorobach OUN sa one zniesione np przy stwardnieniu rozsianym
