- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1010
22 listopada 2011, 07:49
dziewczyny mam pytanie odnosnie mojej wagi mam 170 cm wzrostu i moja waga waha sie w granicach 62-63 kg od kilku miesiecy stoi wlasnie w tych granicach dlaczego to sie tak dzieje ze nie moge wiecej schudnac chcialabym zejsc do 60 kg ale poprostu nie moge co by m nie robila jakie cwiczenia jakie ograniczenia w diecie to waga nie drgnie ponizej 62 i ja mam tak przez kilka miesiecy prawie poł roku niechce zejsc ponizej 62 kg co zrobic poradzcie cos bo dla mnie juz staje sie nudne jak nie widze zadnych efektow
Edytowany przez dorotkaw22 22 listopada 2011, 07:48
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
22 listopada 2011, 07:50
szczerze, to nie wiem, ale u mnie jak waga stoi, to jak wypije wieczorem piwka i zjem normalnie, to prawie zawsze waga drgnie w dół. W ramach zmiany dla organizmu przy codziennej diecie:)
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1010
22 listopada 2011, 07:52
ja mam juz tak jak pisze przez ok poł roku czyzby moj organizm sie juz zbuntowal;/ bardzo chcialabym zejsc do 60 a nawet ujzec 5 z przodu ale poprostu nie da rady ponizej 62 nie zeszłam nigdy
22 listopada 2011, 08:20
Jedz produkty o niskim indeksie glikemicznym, ale nie ograniczaj za bardzo ich ilości. Powinno pomóc.
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1010
22 listopada 2011, 08:25
ja staram sie jesc wszystko nie jestem na jakiejs konkretnej diecie poprostu MŻ to mi wystarczyło bo z 83 zeszłam na 62 a chcialabym zejsc nizej ale tu wlasnie jest problem jem duzo białka twarogi fefiry jaja gotowane razowy chleb pładki owsiane nie jjem bialego pieczywa smazonego ze słodyczami tez sie rozstalam choc nie powiem bo raz na jakis czas zjem cos jakies 2 kostki czekolady jem duzoo jablek owocow i niewiem co jest z ta waga
22 listopada 2011, 08:30
Za dużo owoców. Zawierają dużo cukrów prostych, szczególnie fruktozy, która nie sprzyja odchudzaniu i mają wysoki indeks glikemiczny. Odstaw owoce na jakiś tydzień-dwa i waga powinna spaść.
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
22 listopada 2011, 08:57
Edytowany przez anniaa88 26 maja 2014, 12:39
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
22 listopada 2011, 09:04
policz węglowodany(granica dzienna 120)
pij bardzo dużo wody min.2l (może się zatrzymała)
zmień ćwiczenia, na inny rodzaj kardio
wyrzuć sól i cukier jeśli zdarza Ci się użyć
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1010
22 listopada 2011, 09:03
no dzieki wam za rade ja na kolacje to jem zazwyczaj półkefiru badz maslanki a musli badz płatkami kukurydzianymi juz sie raczej tego trzymam i zazwyczaj to jem i jem o 17 i do rana wytrzymuje o 7 sniadanie:)
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1010
22 listopada 2011, 09:08
moje menu wyglada mniejwiecej tak : 2 kromki chlea razowego twaróg jajko gotowane pomidor ogorek badz papryka 2 sniadanie pol kefiru badz maslanki z płatkami badz musli nastepnie obiad to jakas zupa badz co jest tyle ze w ograniczonych proporcjach miedzy czasie jak jestm głodna to jakis owoc no i kolacja to jak pisalam poł kefiru z platkami badz musli i tak wyglada moj dzien nie codziennie bo wiadomo ze nie sposob jesc dzien w dzien tego samego ale roznica jest w obiadach :) pije duzo herbaty zielonej
Edytowany przez dorotkaw22 22 listopada 2011, 09:07