- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
7 października 2011, 13:20
w przyszla srode poddam sie operacji nosa,(czesc kostna i chrzestna),Oczywiscie bardzo sie boje ale ciezko zyc z takim kompleksem jaki jest garbaty wielki nochal.
Czy przeszedl ktos z was moze taka operacje?
Jakie wrazenia co do efektu?
i bolu...?
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
13 października 2011, 18:09
juz jestem po operacji.
Wogole nie zrozumialas mnie ,przeczytaj moze wyzsze posty.Napisalam tam ze czuje sie brzydka z takim nosem,a nie ze ogolnie jestem brzydka.
Tylko ze co tego ze mam ladne oczy i znosne usta skoro i tak nos zaslanial wszystko ,psul proporcje.
Dzisiaj siedze zagipsowana ,nosa jeszcze nie widzialam.troche krew mi cieknie,ale ogolnie nie boli nic.
po operacji nie czulam zadnego bolu.mam nadzieje ze warto bylo tyle kasy wydac i ze za tydzien zobacze zgrabny nos.
A o co Ci chodzilo z tym biustem?nie do konca rozumiem...?
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2125
14 października 2011, 14:57
no zyjesz :) i bardzo dobrze , ze sie zdecydowalas, koniecznie wstaw foty before i after:D jestem bardzo ciekawa efektu, jednak wiem , ze efekt koncowy bedzie za 6 miechow :)
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
14 października 2011, 21:23
dostalam miesiaczke cholera,z nosa leci krew i ropa.nie wyglada mi to dobrze.
nie zmienili mi tych tamponow z nosa,nadal oddycham ustami,juz 3 dzien,cholery idzie dostac.
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
14 października 2011, 22:23
> dostalam miesiaczke cholera,z nosa leci krew i
> ropa.nie wyglada mi to dobrze.nie zmienili mi tych
> tamponow z nosa,nadal oddycham ustami,juz 3
> dzien,cholery idzie dostac.
jak leci ropa to lec do laryngologa nawet prywatnie, powaga, na pogotowie nie radze:D
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
15 października 2011, 13:00
byla rano pielegniarka,wyciagnela mi te tampony i powiedziala ze to co sie wydobywa to jakis plyn zywiczny z domieszka krwi.
Teraz juz prawie nie leci,jestem spokojniejsza,i moge w koncu oddychac.
w pon ide na kontrol,a w srode na sciagniecie gipsu.
Ciekawe jak to bedzie wygladac i jak bede sie czuc....
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2125
15 października 2011, 23:07
bedzie dobrze, badz dobrej mysli, a wogole to powiedz CO lekarka zrobila dokladnie z Twoim nosem? ruszala nozdrza? zmniejszala nos? usuwala garb?
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
16 października 2011, 09:28
usuwala garb,doczepiala koncowke,i zwezala nozdrza.
Powiedz mi czy to normalne ze nie dostalam zadnego wypisu?
jutro tam ide na kontrol,i bede zadala jakiegos papierka.jakby mi sie kiedys cokolwiek stalo z nosem to musze jakis papier co bylo robione.
16 października 2011, 19:08
Będzie dobrze, zobaczysz:) Czekam na zdjęcia :)
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
17 października 2011, 20:23
> byla rano pielegniarka,wyciagnela mi te tampony i
> powiedziala ze to co sie wydobywa to jakis plyn
> zywiczny
:d:d:d SUROWICZY CHYBA:d:d:d:d
z domieszka krwi.Teraz juz prawie nie
> leci,jestem spokojniejsza,i moge w koncu
> oddychac.w pon ide na kontrol,a w srode na
> sciagniecie gipsu.Ciekawe jak to bedzie wygladac i
> jak bede sie czuc....
MAM NADZIEJE ZE WSZYSTKO BEDZIE OK A NOSEK WYSZEDŁ ZGRABNIUTKI;)
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
18 października 2011, 00:03
tak jest,surowiczy :)
tak dziala na mnie brak tlenu ;)