- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
7 października 2011, 13:20
w przyszla srode poddam sie operacji nosa,(czesc kostna i chrzestna),Oczywiscie bardzo sie boje ale ciezko zyc z takim kompleksem jaki jest garbaty wielki nochal.
Czy przeszedl ktos z was moze taka operacje?
Jakie wrazenia co do efektu?
i bolu...?
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
7 października 2011, 15:04
Isabelle masz super cycki i usta.
Mozesz mi napisac cos wiecej o tym wypelnieniu ust?mialas tylko cos wstrzykiwane co utrzymuje sie kilka miesiecy czy daje trwaly efekt?
ile placilas jesli mozna zapytac?
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2811
7 października 2011, 15:06
omg :/
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
7 października 2011, 15:09
omg?co masz na mysli
7 października 2011, 15:17
Jeśli komuś operacja plastyczna pomoże poczuć się piękniejszym i pewniejszym siebie, jestem za.
I nie rozumiem ludzi, którzy twierdzą, że jak ktoś zrobi sobie jedną, czy dwie operacje, to zacznie sobie poprawiać coraz więcej i się uzależni.
Tak samo można powiedzieć- nie odchudzaj się, bo przesadzisz i wpadniesz w anoreksje, albo nie maluj się, bo będziesz chciała więcej i więcej! Wiadomo, są tacy ludzie, ale to jest zdecydowanie mniejszośc.
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
7 października 2011, 15:20
Marylin-madre slowa!wszystko w umiarze,nie mam zamiar zrobic z siebie pameli anderson czy megan fox,ja chce tylko pozbyc sie defektow.
dlaczego ludziom tak ciezko to zrozumiec?
7 października 2011, 15:22
Szczerze ja bym sobie na twoim miejscu nie robiła operacji, tylko poszła do psychologa żebyś nauczyła się akceptować samą siebie taką jaka jesteś, bo problem nie leży ani w twoim nosie ani w twoim biuście tylko w twojej głowie. Nigdy nie będziesz idealna, a po paru operacjach zatracisz własną tożsamość i odrębność, to nie będziesz już Ty. W Wenezueli ludzie wydają ok 40% swoich oszczędności na operacje plastyczne i wszystkie laski wyglądają tam jak stemple.
7 października 2011, 15:24
Moj chłopak mial robiony nos ... czy sie zmienił ? hmm chyba nie dalej jest duzy :P ale na pewno lepiej sie czuje bo miał problemy z zatokami , ból ? hmm nie był duzy nie panikował i po operacji poszedł odrazu na fajke heheh
7 października 2011, 15:25
A ja bym sobie zrobiła, gdyby mi bardzo przeszkadzała jakaś część mojego ciała ;) Nie widzę w tym nic złego.
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 880
7 października 2011, 15:28
nie potrafie sie pogodzic z tym ze jestem brzydka.no nie potrafie i juz.wiecie jak to destrukcyjnie wplywa na kontakty z innymi ludzmi,na poczucie wartosci,zycie seksualne itd itd
ehh nie da sie opisac.
ten kto nie przezyl -nie wie.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2811
7 października 2011, 15:31
> omg?co masz na mysli
To mam na myśli, że nie mam nic przeciwko operacjom plastycznym.
Nosek masz duży - prawda, ale pewnie większośc zwraca na niego uwagę, bo Ty to robisz, ale mniejsza o to.
Jesli operacja ma poprawić Twoją pewnośc siebie, to super i niech tak będzie.
Tylko widze twoje nastawienie - nos, za chwile cycki....juz zadajesz pytanie o usta - no sorry, ale chyba trochę się zapędzasz.
Bo poprawić sobie coś można - każda z nas poprawia urodę na codzień chćby makijażem. Ale zmienianie zupełnie swojego wizerunku i zartacanie swojej tożsamości, jak ktoś już tu wspominał, to co innego......... sorry pusty plastik, bez swojego ja, który dąży do doskonałości tylko i wyłącznie wyglądem , bo tak pokazują żurnale i TV - takie jest moje zdanie.