16 września 2011, 15:53
Mam zaburzony sposob postrzegania siebie. ALE - nie chodzi o to, ze widzę siebie grubą, odwrotnie - dużo szczuplejszą niż jestem w rzeczywistości. gdy wczoraj zrobiłam sobie zdjęcia... płakałam kilka godzin. najgorsze jest to, że zupelnie nie yglądam na swoją wagę - mogę się założyć, że będziecie mi dawać chociaż 7 - 8kg więcej niż mam;)
168cm wzrostu
![]()
P.S
czy utrata 5kg pomogłaby trochę ?
WAGA NA STRONIE ÓSMEJ
Edytowany przez jagodovelove 16 września 2011, 18:57
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
16 września 2011, 19:55
48kg! Przeciez to bedzie straszna niedowaga..jeju toja przy swoich 53kg zdaam sobie sprawe po czasie ,ze bylam bardzo chuda....a jeszcze zejsc ponizej 50kg? Szok.
- Dołączył: 2011-09-09
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 920
16 września 2011, 20:38
przykład anorektyczki...
jestem w 100% pewna, przecież dziewczyna pisze, że najniższa waga to 39 kg ludzie!
przytyła do 58 kg i znowu chce schudnąć do dużej niedowagi.
Moim zdaniem ta dziewczyna powinna podjąć terapie póki jeszcze nie za późno...
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
16 września 2011, 20:46
powinnaś się leczyć, skoro ważyłas 39 to oczywistym jest, że jesteś chora. odchudzanie ani tycie Ci nie pomogą tylko dobry psycholog i psychiatra.
16 września 2011, 20:46
nie do dużej niedowagi, tylko do 48kg. tyle mialam przytyć z 39, ale dopadły mnie kompulsy
16 września 2011, 20:47
jezu, ludzie. mogłam tego w ogóle nie pisać. to, że kiedyś chorowałam nie znaczy, że mam się pogodzić z tym, co jest
16 września 2011, 20:50
> przykład anorektyczki...jestem w 100% pewna,
> przecież dziewczyna pisze, że najniższa waga to 39
> kg ludzie!przytyła do 58 kg i znowu chce schudnąć
> do dużej niedowagi.Moim zdaniem ta dziewczyna
> powinna podjąć terapie póki jeszcze nie za
> późno...
ważę niespelna 53, a nie 58 ;) 58 ważyłam kiedyś, przed odchudzaniem, anoreksją itp
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1796
16 września 2011, 21:10
z 58 kg bym ci dala..fajne cialko:)
16 września 2011, 21:12
> z 58 kg bym ci dala..fajne cialko:)
58? pocisk
- Dołączył: 2008-06-12
- Miasto: Labirynt
- Liczba postów: 3356
16 września 2011, 22:20
Tak sobie czytam i myślę, że mam zaburzenia postrzegania siebie, innych i pewnie jeszcze inne niedomagania umysłowe. Niezłe ciałko????? Dziewczyny, ja nie widzę niezłego ciałka. Widzę wychudzoną sylwetkę, skuloną i zamkniętą. WYCHUDZONA. Jak ktoś o takich kształtach przeczyta, że ma tłuste ręce - to wiadomo, skąd się biorą choroby. No i o zaburzeniach postrzegania mnie... Mam tylko 4 cm więcej, ważę 10kg więcej i nie zamieniłabym z autorką wątku....