Temat: przytyłam, widać w końcu różnicę? :)

Dziewczyny,  mam poprzedni wątek, w którym narzekałam, że jestem chuda itd. Napisałam tam też, że udało mi się przytyć, ale jako, że stary wątek, to odzewu nie było. Dlatego pytam was tu, czy widać różnicę, czy może sobie wkręcam? Rzecz jasna na laurach nie siadam, dążę do 58. Obecnie jest 52, zdjęcia przed są w pamiętniku. Widać różnicę?? Zdjęcia słabej jakości, bo aparat w naprawie !

Uuu, nogi to naprawdę chude!:) Trochę za i dobrze, że chcesz trochę przytyć :) A tak btw. masz fajną pupę! :D
No pupa jest rewelacyjna :)

Może nie będzie tak źle i pójdzie szybciej :)
tak, wiem...pupa :D jedyne, co kobiece u mnie, w sumie :D ale do grudnia zaokrąglę się cała :D
A podjęłaś tę decyzję sama czy ktoś wpłynął na Ciebie?:D Nie przesadź tylko z nogami, bo ciężko potem schudnąć, ughhh :P
Tzn, że chce przytyć? Ja tak od zawsze, bo od małego chudzinka ze mnie :) Nie mam żadnych zaburzeń odżywiania, szybka przemiana materii chyba? :) Przesadzić chyba będzie u mnie ciężko. Teraz mam więcej czasu, bo wakacje, to staram się jeść regularnie, jestem na peritolu, te 8 posiłków dziennie teraz jem, a wiadomo od października nie mam domowego jedzenia, jadam na mieście, jak znajdę czas:) dlatego teraz wykorzystuję wakacje
myślę , że musiałabyś pokazać się w majtkach jak na zdjęciu w pamiętniku. wtedy bardziej można stwierdzić czy przytyłaś, i życzę byś dała rady i potem tego nie zaniedbała bo to jest najtrudniejszy etap.
Mi się wydaje, cz Ty masz opuchnięty brzuch??
Pasek wagi
> Mi się wydaje, cz Ty masz opuchnięty brzuch??

Opuchnięty brzuch?? Przed zrobieniem zdjęcia wypiłam dwie kawy mrożone, może dlatego? Z moim brzuchem wszystko w porządku, tak myślę, bo nie wiem, czy masz na myśli opuchliznę głodową, czy co :)
Mnie się podoba twoja figura :) 
moim zdaniem juz jest wystarczajaco, nie tyj wiecej

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.