Temat: real a zdjecia

U mnie jest zupelnie na odwrot. Na zdjeciach wygladam wyjatkowo zle, a w rzeczywistosci duzo lepiej. I to nie jest tylko moja wlasna opinia. Na fotkach zawsze jestem tez wieksza. wryyyy

ja na kazdym doslownie na każdym zdjeciu wyglądam jak potwór z bagien:) nienawidzę sie fotografować

Ja na zdjęciach wychodzę koszmarnie, patrze w lustro i nawet nie tak źle... A to jest złudne.

U mnie też odwrotnie, w lustrze ok, za to na zdjęciach ... łee

na zdj. wydaje mi sie, ze spoko wygladam-inaczej jest w realu ....

ja chyba mam aparat, który wyszczupla ;/.....utwierdza mnie w tym dodatkowo fakt, ze  jak patrze na fotki mojego męza to widze chudego faceta....a jak patrze normalnie na niego, to jest normalny- szczuply

Ja to jestem chyba dziwna. U mnie to zależy od dnia;) Najbardziej jednak nie lubię się oglądać w ruchu, tzn. nie lubię filmów z moim udziałem;)Mam na myśli np. filmy z różnych uroczystości. A mój wygląd w lustrze w domu nie jest taki zły, ale np. nienawidzę siebie w lustrze w windzie:)więc wszystko zależy od lustra. A  na zdjęciach nie jest chyba ogólnie tak źle, choć czasami mam doła, że nie mogę na siebie patrzeć nigdzie;)

Ja na zdjęciach wyglądam fatalnie - jakbym miała ze 30kg więcej omg....

U mnie zależy od lustra , bo nie w każdym wyglądam równie korzystnie :D Nie wiem od czego to zależy ale są lustra w których wyglądam strasznie :D W domu mam dwa które lubię i jedno w którym zawsze wyglądam gorzej :D Najgorzej wyglądam chyba w tych w przymierzalniach - strasznie z twarzy + grubo i ciuchy w których wyglądam strasznie gdy je przymierzam w sklepie ,  w domu leżą dobrze :D A na zdjęciach wyglądam MASAKRYCZNIE . Dużo osób mówi mi że w realu jestem ładniejsza niż na zdjęciach ;p Dodają mi chyba z milion kilo i jestem pewna że gdybym schudła jeszcze z 10 kg to i tak wychodziłabym grubo :D 

Moja figura na zdjęciach wygląda ok, dużo lepiej niż sama siebie widzę w lustrze. Za to mordka jakoś tak niewyjściowo moim zdaniem.:)

> Moja figura na zdjęciach wygląda ok, dużo lepiej
> niż sama siebie widzę w lustrze. Za to mordka
> jakoś tak niewyjściowo moim zdaniem.:)

mam to samo w lustrze widze wielkie uda a na zdjeciach szczuplej wygladaja, a twarz i tak i tak niewyjsciowa:P