- Dołączył: 2008-02-05
- Miasto:
- Liczba postów: 440
22 czerwca 2011, 12:46
Czy Wy tez tak macie, ze na zdjeciach i w lustrze wasza figura i ciało wyglada lepiej, niż patrzac na siebie normalnie??
Bo ja np. spoglądajac na moje nogi normalnie, to jestem załamana ich kształtem i obrastajacym tłuszczem....a na fotkach i w lustrze jest ok (oczywiscie wiem, ze na fotkach np. nei widac tak cellulitu i rozstepów dzieki swiatłu )
- Dołączył: 2011-06-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1577
22 czerwca 2011, 13:54
a ja w ogóle nie mogę na siebie patrzeć...ani w realu ani na zdjęciach...ale nie ma co się łamać trzeba działać od gadania się nie schudnie
- Dołączył: 2009-02-26
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 2666
22 czerwca 2011, 14:04
Jak patrzę na moje nogi bez lustra, to widzę jakieś grube, bezkształtne kłody, w lustrze, gdzie widać całą sylwetkę już lepiej wyglądają, na zdjęciach niektórych wyglądam na 10kg grubszą, na niektórych na chudszą niż jestem. Kiedy oglądam się na kasecie video, jestem zdziwiona, bo wyglądam zawsze szczuplej niż widzę siebie w lustrze czy w wyobraźni. Dużo zależy też od dnia, jak mam zły humor albo zjadłam za dużo, od razu widzę w lustrze grubasa.
22 czerwca 2011, 14:35
u mnie moim zdaniem lepiej wyglądam w realu niż na zdjęciach.
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
22 czerwca 2011, 14:43
tez mam odwrotnie. ja patrze na siebei w lustrze wydaje mi sie, ze nei jestem wcale tak strasznie gruba.
wczoraj mi chłopak zrobił fotę kiedy miałam na sobie tylko koszulke nocna. jak zobaczyłam siebie na zdjeciu, stwierdziłam, że nigdy wiecej nie pozwole. koszmar jakiś, nadal nie moge sie otrzasnac ;-).
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
22 czerwca 2011, 14:46
wole real, moje zdjecia mi sie zdecydowanie nie podobaja, wygladam na nich gorzej niz w lustrze
22 czerwca 2011, 14:58
A ja też mam trochę inaczej - na żywo się sobie nie podobam, w lustrze całkiem ujdzie - zalezy od dnia, za to aparat to największa zmora - wyglądam okropnie. :)
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 5352
22 czerwca 2011, 15:24
Ja mam tak samo, jak patrze na swoje nogi to tragedia, a w lustrze jest git:) a przeciez tak cie właśnie spostrzegają inni ;) A jak sie patrzy z góry na nogi czy brzuch to brubaśny idt... ;/
- Dołączył: 2011-06-10
- Miasto: Delhi
- Liczba postów: 3730
22 czerwca 2011, 16:14
Ja też na zdjęciach nie mogę na siebie patrze, ale przed lustrem lubię.
- Dołączył: 2009-06-05
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2678
22 czerwca 2011, 16:23
Ja w zasadzie to nie moge patrzec na siebie-zarowno na zdjecia jak i w lustro.Jestem po prostu za gruba:( ale jak bym mniala juz wybierac-to zdjecia sa zdecydowanie bardziej niekorzystne.Wygladam jakby dodano mi 10 kg:(
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
22 czerwca 2011, 16:33
> u mnie jest odwrotnie :P to co ja widzę w lustrze,
> czy na żywo - to ok.ale na zdjęciach nie mogę na
> siebie patrzeć :)
Mam tak samo ;]