- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
9 czerwca 2011, 12:10
Witam :) Mam 17 lat i coś nie tak dzieje się z moimi włosami od dłuższego już czasu. Szukałam w internecie, na forach różnych sposobów na to, żeby nie wypadały były grubsze, zwykle sposoby i pomysły się powtarzają. Ale zacznę od początku :) Moje włosy są długie, trochę brakuje do pasa, są tak dość sporo za łopatki. Nie farbowałam ich, co jakiś czas podcinam końcówki. Są naturalnie bardzo proste, lejące się, oklapnięte. Niestety przetłuszczają się szybko, ale akurat to nie problem. Nie stosuję suszarki (chyba, że awaryjna sytuacja, a takie zdarzają się bardzo, bardzo rzadko), lokówki, prostownicy (nigdy nie stosowałam prostownicy ani lokówki). Jeśli chodze do szkoły lub gdzieś wychodzę to myję codziennie włosy. Ale na przykład w takie dni, w które nigdzie nie wychodzę albo w weekend nie myję ich, żeby "odpoczęły" od szamponu :) Używam zwykle szamponów ziołowych, wzmacniających, później odżywka. Kilka razy w tygodniu na okolo 10 minut przed myciem wcieram w skórę głowy naftę kosmetyczną. Jakoś raz na tydzień robię maseczkę domową: jajko + olejek rycynowy. Nieco rzadziej robię płukanki (domowe) ze skrzypu, pokrzywy, szałwii. Od czasu do czasu funduję jakąś kurację, jakaś mgiełka wzmacniająca, ampułki (zastosowałam kiedyś z Joanny, a ostatnio z Seboradinu). Nic z tego- wypadają, są cienkie, słabe :(( Jak szłam do Komunii to miałam przepiękne grube, gęste włosy po pas. Ja już nie wiem co robić, mama doradza, żebym je obcieła, żeby były trochę za ramiona. Szkoda mi ich obcinać, tyle się starałam i staram, zapuszczałam, dbałam, żeby tak po prostu obciąć. Zresztą same wiecie jak to jest jak się ma obciąć długie włosy. Co poradzicie? Bo ja jestem bezradna :( Wypadają nieźle ;/ Co jeszcze zrobić, żeby były mocniejsze, grubsze, gęste? Znacie swoje sposoby (w miarę niedrogie)? Nie chcę ich obcinać :( Jak macie pytania to pytajcie :) Pozdrawiam
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
16 czerwca 2011, 15:28
Słuchajcie, w kwietniu tego roku wyszło mi w wynikach, że mam podwyższony androstendion... Przyjmuję codziennie wieczorem jedną tabletkę Glucophage 500 XR... Może dlatego mi wypadają włosy, przez ten androstendion? W aptece kupiłam dziś LOXON 2% bez recepty. Czy mogę go używać? Boję się, że mi zaszkodzi.... Stosowałyście może ten środek? Jakie efekty? Pozdrawiam :)
Edytowany przez darkangel16 16 czerwca 2011, 17:21