Temat: Depilacja Pastą cukrową (sposob domowy)

Witajcie!
Musze sie z Wami podzielic doswiadczeniami na temat pasty cukrowej. Otóż ostatnio pewna vitalijka zalozyla temat, gdzie pytala jak moza wydepilowac okolice bikini. Druga kolezanka podsunela jej pomysl z pasta cukrowa, ktora mozna samodzielnie przygotowac w domu. Temat dosc szybko sie rozwinął i dziewczyny pytaly jak, gdzie i kiedy?

Troszke poczytalam, obejzalam kilka filmikow i wzielam sie do roboty. Za pierwszym razem wyszla mi troszke za miękka, ale i tak udalo mi sie nia zrobic pachy. Na nastepny dzien zrobilam druga-pogotowalam za dlugo i byla za twarda, mimo to wydepilowalam nią bikini!! Wczoraj zrobilam trzecie podejscie- idealna! Paszki depilowalam w sobote i po wloskach nie ma sladu, bikini idealnie gladkie. Uwazam, ze sposob jest rewelacyjny. Za pierwszymi razami trzeba sie ździebko napracowac, ale efekty sa niesamowite. Zawsze po goleniu pach, i tak mialam tam taki czarny nalot (byly to wlosy pod skora, nie myslic z wrostami). Po pascie tego nie ma! Także szczerze polecam! W razie pytań zapraszam na forum.
Wloski musza miec tak ok. 5-7mm, zapuszczalam, pod pachami zapuszczalam 3 dni, bikini 4.

Dzieczyny jeszcze depiluja sie tą pasta w troche inny sposob-mianowicie wyjmuja troche z kubka, robia kulke, ktora wyrabiaja w rekach, nakladaja i szybkim ruchem zrywaja, znowu wyrabiaja i powtorka, ale szczerze nie praktykowalam tego.
Generalnie, jesli wlosy wczesniej byly regularnie zgalane maszynka to bedzie troche bolec, ale zdecydowanie mniej niz depilatorem  (tez probowalam i myslalam, ze ducha wyzione) I niestety nie da sie za pierwszym razem wszystkich wloskow usunąć , bo jest ich dużo, sa twarde, ale powtorzylam zabieg i prawie wszystkie sie wyrwaly. Po depilacji smarowalam sie zasypka dla niemowlat (bez roznicy jaka) takze wszystkie ewentualne podraznienia po 2 godzinach mijaly. Podobno po nastepnych depilacjach tych podraznien ma byc mniej i maja szybceij znikac.
Ja już próbowałam zrobić ta paste jakiś czas temu ale mi nie wyszła i się zniechęciłam ...;/ Ale może jeszcze raz spróbuje zrobić ja z Twojego przepisu :) 
ja też już dużo razy próbowałam i nie wychodziła mi, spróbuję Twojego przepisu
Jak pasta bedzie miala prawidlowo konsystencje, to musi sie tak ciagnac, jak sie ja wysiaga to takie dlugie niteczki sie ciagna. Nawet jesli sie ja przypali, mozna to naprawic-trzeba zwyczajnie dolac 2 lyżeczki wody i na nowo podgrzac. Powodzenia i cierpliwosci zycze
Witam :) Bardzo mnie zainteresował ten temat, pooglądałam filmiki i co nieco już wiem na temat tej pasty, ale mam jedno pytanie: jakiej długości powinny być włoski aby łatwo się depilowało? Czytałam gdzieś, że najlepiej 7-10 mm, ale zastanawiam się czy nie dało by rady z krótszymi... Przy takiej pogodzie nie wyobrażam sobie zapuszczania włosów pod pachami ;P Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Pasek wagi
poison, pierwszy raz robiłam wg Twojego przepisu, wyszła ok, zużyłam całą na raz (i tak muszę jutro depilatorem poprawić nogi, pachy poprawiłam pęsetą), ale.. czy Wam dziewczyny też pasta tak szybko się przykleja do skóry? :( tak, że nie idzie tego oderwać, bo ciągnie skórę i trzeba ją zmyć.. jak sobie z tym radzicie?
Raz wydepilowałam sobie bikini pastą. Z gładkości byłam zadowolona,ale podrażnienia miałam tak potworne, że myślałam, że nigdy mi się skóra nie zagoi. Miałam masę maleńkich ropnych krostek:/ Czy tak jest zawsze,czy to minie gdy skóra się przyzwyczai? Bo aż się boję spróbować znowu...
Pasek wagi
Ja wydepilowałam na probe jedną pachę, udało się , z druga już średnio, bolało trochę ale warto było, nadal mam gładką a tą druga gole codziennnie prawie. Gorzej z bikini, bardzo bolało, zaczynała przyklejac i zrezygnowalam.

Pasek wagi
Ja robilam pasta cukrowa. Konsystencja wyszla mi idealna , ale bardzo szybko ostyglo i zrobil sie kamien a poźniej jak podgrzewalam znowu to bylo gorzej ;/ nie mam niestety milych przezyc z ta pasta cukrowa

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.