- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 maja 2011, 12:00
Edytowany przez nathalie535 26 maja 2011, 12:01
26 maja 2011, 12:50
26 maja 2011, 13:05
Wiesz ja sobie obiecałam, że jak nie będę podjadać słodyczy i schudnę trochę to pójde zrobić sobie jasne pasemka, bo dawno nie miałam Powiem Ci że dzięki temu mam motywację, a tych pasemek już się doczekać nie mogę
PS. Koniecznie daj znać jak Ci wyszedł kolor i czy jesteś zadowolona
Edytowany przez Dotikk 26 maja 2011, 13:07
26 maja 2011, 14:19
27 maja 2011, 12:46
> Dotikk, większość moich znajomych farbuje włosy.
> Tak u dobrego fryzjera, jak i w domu. I widać, że
> prawie wszystkie mają poniszczone włosy.
Najbardziej niszczy włosy dekoloryzacja i utlenianie. Jeśli włosy farbowane są zbyt często, "agresywnymi" farbami, rzeczywiście ich kondycja może być nie najlepsza. Wg mnie koloryzacja może, ale nie musi niszczyć włosów, to wszystko zależy (od rodzaju farby, sposobu farbowania, częstości i tak jak mówisz LadyJo - od rodzaju włosów).
Odwracając nieco Twój przykład - ja znam trochę osób, które włosów nie farbują (i nigdy tego nie robiły) a ich włosy nie zachwycają - są suche lub wręcz odwrotnie wiecznie przetłuszczone, wypadają, nie błyszczą się itp. Stan włosów niekórych Twoich znajomych, które je farbują nie musi wynikać wyłącznie z koloryzacji (a już na pewno nie wynika tylko z niej). Ważny jest też sposób odżywiania, tryb życia, pięlęgnacja włosów (rodzaje kosmetyków, częstość mycia, używanie bądź nie na codzień sucharki/prostownicy/lokówki itp.). To wszystko ma kolosalny wpływ na kondycję naszych czupryn.
> Co do powrotu do swojego koloru, to
> odrosty wyglądają bardzo nieestetycznie.
LadyJo oczywiście się z tym zgadzam, ale częściowo. Jeśli kolor włosów został zmieniony w znaczący sposób w stosunku do koloru naturalnego, to z oczywistych względów to rzuca się w oczy. Ale można najpierw ufarbować włosy na kolor bardzo zbliżony do naszego naturalnego i wtedy odrosty stają się niezauważalne (lub prawie) a my spokojnie czekamy aż odrosną nam włoski i w pełni wrócimy do naturalnych
Edytowany przez Dotikk 27 maja 2011, 13:00