- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 stycznia 2024, 10:59
Dziewczyny, prośba o poradę. Może ktoś polecić sprawdzony masażer do twarzy- ujędrniający, liftingujący itp. itd. Opcji na rynku jest tak dużo że po obejrzeniu ofert nic już nie przemawia za konkretnym wyborem.
4 lutego 2024, 13:15
Ja też mam Miśka od Foreo i podobnie jak Nuta, używałam kiedyś codziennie wieczorem - teraz nie zawsze mam czas/chęci, ale planuję się ogarnąć i do tego wrócić. Nie pamiętam czy były jakieś spektakularne efekty, ale na pewno skóra była odprężona, bardziej nawilżona, napięta i lepiej przyjmowała składniki z kremów, serum i maseczek.
Wałek jadeitowy trzymany w lodówce też jest ok (szczególnie jeśli używamy go do porannego masażu), ale nigdy nie byłam na tyle zdyscyplinowana, aby się nim masować dłużej niż tydzień.
czy codziennie to nie za czesto? Mi wydawalo sie ze to zbyt intensywne codziennie.
Nie sądzę, to naprawdę delikatne wibracje ? W aplikacji na telefon można też ustawić sobie intensywność i jeszcze jeden parametr, ale nie pamiętam jaki.
BTW, Nuta, udało Ci się włączyć to urządzenie bez aplikacji? Bo u mnie od nowości Bear działa tylko z apką, a na necie różnie piszą, więc się zastanawiam czy może nie mam jakiegoś felernego egzemplarza.
tak, działa bez apki, ostatni program odtwarza. Aplikacja wkurzała mnie dzwiekiem i gadaniem w trakcie
Durne pytanie, a raczej prośba: mogłabyś w wolnym czasie napisać krok po kroku, jak to u Ciebie wygląda? Tak jakbyś głupiemu tłumaczyła, bo serio nie mam pojęcia, jak to zrobić ? Dłużej przytrzymać przycisk, a może jest jakiś ukryty dyńks? ?
U mnie, jak włączę urządzenie z dala od telefonu, to mogę tylko wybrać intensywność mikroprądów (od jednej kropki do pięciu bodajże). Świeci się to cholerstwo, ale nic się nie dzieje. Kompletnie nie mam pojęcia, jak to uruchomić bez aplikacji, a w sumie taka opcja czasem by się przydała.
ja mam chyba ufo takie okragle z jednym przyciskiem i nie trzymam dlugo, 1klik
kilkne jeden raz - wlacza sie biale swiatlo i nic wiecej
raz jeszcze klikam - uruchamia sie ostatni program jaki mialam na aplikacji - czerwone swiatlo i wibracje - 1 cykl
samo sie wylacza
aplikacje mam na innym telefonie i od dawna nie uruchamialam z aplikacji
Aaa, Ufo to co innego, bo mi o tego gagatka chodziło:
Niemniej jednak, dzięki za info.
Zakupiłam misia niebieskiego, działa bez aplikacji, wibruje dopiero jak się przyłoży do twarzy. Mam kwadratowy typ szczęki i u mnie fajnie dolegają te kulki. Zamierzam regularnie stosować i zobaczymy co będzie.