Temat: letnia opuchlizna

czy macie jakies sposoby na puchniecie rak i nog latem? jak robi sie cieplo to jest jakas masakra, palce jak paroweczki, nogi jak serdelki. Moge nosic tylko buty sportowe albo na rzepy, bo ladne sandalki z paseczkami po godzinie na nodze wrzynaja. Jakies leki, ziola? 

Pasek wagi

ja mam pierwszy rok tak, wczesniej nie miałam bo ważyłam dużo mniej... Wydaje mi się, że to nadwagą powoduje te okropne stany. 

nadwaga na pewno się przyczynia. Ja biorę diosminę max na zmianę z przytulia czepna na krążenie. Smaruje się też żelem kasztanowym z Ziaji.  Chłodzę go w lodówce dla lepszego efektu. 

A ile się ruszasz? I ile wody pijesz? Porób badania. Ja sporo ważę, ale mi nic nie puchnie, chyba, że siedzę na dupsku cały dzień i się nie ruszam. Puchnę jak jem syf  np.  po cukrze. Spróbuj niepasteryzowany ocet jabłkowy.

ruszam sie sporo - 8-10 tys krokow to standard. Wody minimum 2 l dziennie. Duzo juz schudlam, zrobilo sie cieplo i widze ze problem jest nadal.

Ten ocet to pic sam czy z czyms? 

Pasek wagi

Galadriela30 napisał(a):

ruszam sie sporo - 8-10 tys krokow to standard. Wody minimum 2 l dziennie. Duzo juz schudlam, zrobilo sie cieplo i widze ze problem jest nadal.

Ten ocet to pic sam czy z czyms? 

łyżkę do szklanki wody. Jak rozumiem dietę tez trzymasz? Badania bym porobiła na wydolność zylną. Chyba, ze masz z tarczyca problem. 

Wielbiona napisał(a):

ja mam pierwszy rok tak, wczesniej nie miałam bo ważyłam dużo mniej... Wydaje mi się, że to nadwagą powoduje te okropne stany. 

bzdura totalna , przy dolnej granicy BMI , codziennej aktywnosci fizycznej i zdrowym odżywianiu , braku problemów z tarczyca też w lato byłam cala spuchnięta 

ocet jabłkowy: ja akurat piję przed okresem, gdy widzę, że zaczynam puchnąć.

Po 3 dniach od wycięcia węgli z menu problem znika no ale na dłuższą metę jest to trudne.

.nonszalancja. napisał(a):

Wielbiona napisał(a):

ja mam pierwszy rok tak, wczesniej nie miałam bo ważyłam dużo mniej... Wydaje mi się, że to nadwagą powoduje te okropne stany. 

bzdura totalna , przy dolnej granicy BMI , codziennej aktywnosci fizycznej i zdrowym odżywianiu , braku problemów z tarczyca też w lato byłam cala spuchnięta 

Ja tez. U mnie podobno ma to związek z niskim ciśnieniem.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.