- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
19 maja 2011, 08:57
Słuchajcie, regularnie ćwiczę na brzuch (6W), na nogi mam fajny zestaw na cellulit. Wszystko mi ładnie spada, talia się kształtuje,a brzuch mi nadal odstaje. Mam wrażenie, że nic z niego nie spada. Co robić. żeby spalić tłuszcz na brzuchu skutecznie i z efektami?
- Dołączył: 2008-09-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 118
19 maja 2011, 10:19
Mnie też ten temat bardzo interesuje, bo chudnę wszędzie ale nie na brzuchu
. Zastanawiam się nad zakupem twistera.... Podobno ćwiczenie na nim daje świetne efekty
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
19 maja 2011, 10:28
> No kaloryfer u kobiety to faktycznei niezbyt ladny
> widok ale lekko zarysowane miesnie to chyba
> ok?Powiem ci ze ja jak nawet bylam chuda jak
> szkapa to brzuch mi zawsze odstawal jak u dziecka
> z Afryki :/
mam tak samo, musiałabym chyba zejść do 40 albo i mniej żeby toto znikło
19 maja 2011, 11:58
Jak nie chcesz biegać to może być orbitrek, ale myślę, że bieganie jest jednak lepsze. A może rowerek? Hula hop też jest bardzo dobre :)
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
19 maja 2011, 13:26
Mam hula hop już od dawna, kupiłam je od tak sobie, ale nie potrafiłam na nim ćwiczyć, bo ciągle spadało. Dopiero teraz, kiedy mam trochę mocniejsze mięśnie potrafię zakręcić dłużej. Z tym, że chyba potrzeba mi regularności, a z tym jest najgorzej.
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
19 maja 2011, 14:15
To znajdz sport, ktory sprawia Ci przyjemnosc, bieganie, rower, plywanie? I wyznacz sobie jakies cele, np. udzial w polmaratonie jakimstam, wtedy latwiej cwiczen sie trzymac, a tluscinka szybko spadnie :)