- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
19 maja 2011, 08:57
Słuchajcie, regularnie ćwiczę na brzuch (6W), na nogi mam fajny zestaw na cellulit. Wszystko mi ładnie spada, talia się kształtuje,a brzuch mi nadal odstaje. Mam wrażenie, że nic z niego nie spada. Co robić. żeby spalić tłuszcz na brzuchu skutecznie i z efektami?
19 maja 2011, 09:05
A robisz jakieś aeroby żeby spalić tłuszcz czy tylko siłowe?
- Dołączył: 2007-06-26
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2292
19 maja 2011, 09:05
6W nie jest na spalenie tłuszczu z brzucha tylko na wyrobienie sobie mięśni, jeżeli będziesz ją dalej robić to pod warstwą tłuszczu zrobi ci się kaloryferek, który będzie widoczny dopiero wtedy jak spalisz sadełko
19 maja 2011, 09:29
a może hula hop mi pomagało
19 maja 2011, 09:51
ja czekam na silownie, poki co robie sklony , pajacyki i podskoki a potem brzuszki
19 maja 2011, 10:03
Widoczne mięśnie u dziewczyn to nie jest ładny widok! Poważnie, lepiej mieć zaokrąglony brzuch:)
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
19 maja 2011, 10:09
No kaloryfer u kobiety to faktycznei niezbyt ladny widok ale lekko zarysowane miesnie to chyba ok?
Powiem ci ze ja jak nawet bylam chuda jak szkapa to brzuch mi zawsze odstawal jak u dziecka z Afryki :/
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
19 maja 2011, 10:13
Nie mam kaloryfera na brzuchu, jedynie mięśnie mi się coś niecoś wzmocniły i zmniejszyły się fałdki
Z tymi aerobami to chyba dobry pomysł, kiedyś starałam się biegać, ale jak dla mnie to zbyt obciąża stawy. A może orbitrek? Co wy na to?