- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lutego 2023, 07:27
Dziewczyny wstyd się przyznać ale od lat nie byłam u fryzjera. Końcówki podcina mi chłopak lub mama.. Zapuściłam się jeśli chodzi o włosy. Chciałabym je podciąć profesjonalnie i zafarbować. Farbowałam raz w życiu, mam naturalny kolor ale zaczynają się już pojawiać siwe (34,5l) i chcę coś zmienić, zadbać o siebie.
Zupełnie nie wiem z jakimi kosztami się liczyć, nie chcę przepłacić ale też nie chcę zrobić byle jak po taniości.
Ile wydajecie pieniędzy podczas wizyty u fryzjera i na jaką usługę? Macie długie, krótkie, średnie włosy? I jakie miasto? Jestem z Wrocławia. Nie wiem czy tu można polecać konkretnych fryzjerów?
Będę wdzięczna za info :)
7 lutego 2023, 07:51
farbowanie - zalezy jak dlugie wlosy. Inna cena jest za wlosy do ramion inna za takie do pasa - po prostu idzie wiecej materialu i duzo wiecej pracy. O jakosc fryzerow zapytaj np na lokalnej grupie FB, tam masz tysiace ludzi mieszkajacych w Twojej okolicy. Tu - moze kilka, kilkanascie osob by sie znalazlo.
7 lutego 2023, 08:38
W serwisie Booksy masz podane ceny za usługę. Orientacyjnie sobie sprawdzisz. W Warszawie jest to od 300 zł do 700 mniej więcej- zależy od długości włosów, od salonu, marki farby, zabiegów, które się robi, żeby chronić czy odżywić włosy.
7 lutego 2023, 08:40
Ja tylko podcinam włosy i płacę 120 zł. Mam włosy do łopatek i mieszkam w Gdańsku.
7 lutego 2023, 09:25
Jak przed pandemia robilam ombre w Jeleniej Gorze, placilam z tonerem okolo 350 zlotych. I to byl jeden z tych drozszych salonow w miescie. Teraz w malym przygranicznym miescie za sciecie z modelowaniem ok. 80 zlotych placilam.
Na cene farbowania ma tez wplyw jakos uzytych farb. Do tego czy z tonowaniem, czy jakies maski, olaplexy i inne.
Edytowany przez cancri 7 lutego 2023, 09:26
7 lutego 2023, 09:51
Małe miasto: za cięcie płaciłam niedawno 45 zł. U tej samej fryzjerki czesanie 130 zł, ale jeszcze niedawno było 110 zł.
Farbowałam w salonie tylko raz, w Białymstoku, tuż przed pandemią. Zdjęcie poprzedniej farby, pasemka i farba na pozostałe włosy, były wtedy do ramion. Zapłaciłam chyba 250 zł, ale mam wrażenie, że załapałam się na promocję.
Do tego samego salonu idę niedługo na nanoplastię włosów. Długość do ramion. Mam zapłacić 300 zł, ale to znów promocja😀 Jaka jest cena regularna, nie wiem.
7 lutego 2023, 09:59
Myślę, że z farbowaniem to mówimy już o kilku setkach zł - ile dokładnie, to już zależy od miejscowości. Po lockdownach ostro poszły ceny fryzjerów w górę. Moja osiedlowa fryzjerka na wiosce za ścięcie (w sensie takie skrócenie tylko, bez żadnych filozofii większych) wzięła ostatnio 50 zł. Skracałam 10 cm. We Wrocku z kolei tyle płaciłam 4 lata temu za to samo. U fryzjera włosów nie farbuję, to tu nie pomogę, ale z tego co koleżanki gdzieś tam przebąkują to może być 400 zł jak i 700 :)
7 lutego 2023, 11:05
Od kilku lat chodzę tylko do jednej fryzjerki, która ma skromniutki lokal na warszawskim Mokotowie. Włosy mam zawsze super obcięte a i pięknie położoną farbę blond, która absolutnie nie niszczy włosów. Wczoraj za ścięcie i farbowanie odrostów (chodzę co 6 tygodni) zapłaciłam już z napiwkiem 170 zł. Zapytałam się przed wysłaniem Blicka, czy coś więcej płacę niż ostatnio (byłam kilka dni przed świętami). Podrożało 10 zł.
7 lutego 2023, 11:25
Ceny najłatwiej sprawdzić na booksy. Ale widoczność w aplikacji wiąże się ze sporymi opłatami, w tych miejscach jest drożej
Chodzę w Warszawie do jednoosobowego salonu. Farbowanie, modelowanie i podcięcie to 180 zł