Temat: Rozstępy a strój kąpielowy;(

Ja też mam pełno rozstępów, głównie przez efekt jojo i zbyt intensywne ćwiczenia, głównie siłowe. Mam na wewnętrznej stronie ramion, od pachy, prawie po łokcie. Na prawej strasznie dużo, na lewej prawie nie widać...Mam na biodrach, na tyłku i plecach nie widzę, może ich nie ma, a może jestem ślepa po prostu. Nie zapytam przecież mamy czy brata czy mam kreski na tyłku. nikomu zresztą nie przyznałam się, że je mam. Dalej idąc mam na udach i pod kolanami, na zgięciu. Moja siostra też tam ma, ale jakoś u niem mniej widać. Na plaży nie pokazywałam się od dziecka, byłam może ostatni raz w wieku 10 lat, kiedy to jeszcze miałam gładkie  ciało, a wagą się tak nie przejmowałam, ale byłam pączkiem, oj byłam. Nieraz sobie popłakuję przez nie, ale potem przychodzi taka myśl: czy jakieś kreski na ciele mają sprawić,m że przez całe życie będę nieszczęśliwa? Jest ciężko, najgorsze są te na rękach. W krótkich spodenkach nigdy nie chodziłam, bo mam straszne żyły, cellulit i w ogóle. Trudno...może kiedyś przyjdzie taki dzień, w którym odważę się pokazać troche więcej ciała...

Ja się jakoś szczególnie rozstępami nie przejmuję a mam ich sporo ;) noszę normalnie strój kąpielowy :)