- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 maja 2011, 22:55
12 maja 2011, 22:57
12 maja 2011, 22:59
12 maja 2011, 23:00
12 maja 2011, 23:10
Ja w sumie nie farbuję włosów, ale też to słyszałam.
Przeczekałabym na Twoim miejscu te kilka dni
To znalazłam w necie : ' Farbowałam włosy w czasie okresu i nie chwyciło, robiłam hennę i też nic. Moja znajoma fryzjerka zawsze dyskretnie pyta klientki czy przypadkem to nie "te dni" , ponieważ z własnego doświadczenia wie, że wtedy koloryzacja idzie na marne. Coś w tym jest, ale co???'
'Podczas okresu twoj organizm jest oslabiony dltego duzo kobiet nei robi wtedy farbowania bo wtedy wlosow napewno po farbie wyjdzie wiecej'
Edytowany przez olusiekkkk 12 maja 2011, 23:12
13 maja 2011, 00:06
chciałam tylko zauważyc, że włosy są MARTWE
to jaki wpływ na nie mogą miec wahania hormonów z powodu okresu ?
moga miec na przetłuszczanie sie skóry głowy oraz włosów, ale z tym poradzi sobie szampon
biologii sie trzeba było uczyć! a nie zabobonów od fryzjerki słuchać
włosy rosna stałym tempem, niektórym centymetr na miesiąc, innym półtora
czyli gdyby hormony w okresie wzrostu włosa miały wpływ na podatność na farbę i przyjmując, że każdy z kawalątkow tego centymetra-półtora był wytwarzany w czasie innego stęzenia hormonów . .. to wszystkie kobiety na całym świecie farbowane włosy miałyby w poprzeczne tygrysie prążki...
13 maja 2011, 00:24