10 maja 2011, 19:35
co myślicie o mojej twarzy? czy się nadaję do fotomodelingu?
10 maja 2011, 21:05
Schudłam już z 58. A co do tego, mi mój stan odpowiada, ale żeby tutaj zaistnieć przy moim 168 musiałabym chociaż te 45 kg ważyć
10 maja 2011, 21:08
tych 8 kg nie skomentuję... na wybieg może i tak, ale do fotomodelingu wydaje mi się że to raczej niepotrzebne [w sensie AŻ taka utrata wagi]
nie wiem ile zarabia bo aż tak ze sobą nie jesteśmy zakumplowane, w każdym razie wynajmuje pokój w katowicach, wlewa benzynę do auta, je, wychodzi na miasto. OK, nie szaleje z kasą ale jej wystarcza. TYLKO ŻE zaiwestowała w jedną profesjonalną sesję, o tyle miała taniej że jej kumpel fotograf zrobił więc pewnie zbyt dużo nie zapłaciła.
- Dołączył: 2010-08-03
- Miasto: Jak Wyżej
- Liczba postów: 1275
10 maja 2011, 21:09
Nie zbytnio.Może i masz urodę,ale (bez obrazy) w ogóle nie jesteś na to psychicznie przygotowana,a takich nie przyjmą.
10 maja 2011, 21:14
a skąd takie przypuszczenia (o moim nieprzygotowaniu psychicznym)? lol :D
10 maja 2011, 21:16
hihihi ;) jedni studiują psychologię 5 lat, a inni po 3 postach potrafią zrobić portret twojej psychiki. wow, jestem pod wrażeniem ;D
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1122
10 maja 2011, 21:17
> a skąd takie przypuszczenia (o moim
> nieprzygotowaniu psychicznym)? lol :D
Na przykład takimi teksami to udowadniasz.
mogewszystko.aga - nawet do modelingu te wymiary są w sam raz, a nawet za małe, także autorka tematu po prostu kokietuje
10 maja 2011, 21:19
WekdeWTeSpodnie
a od kiedy wymiary są wyznacznikiem rzeczywistego wyglądu?
10 maja 2011, 21:20
Przecież równie dobrze mogłabym mieć wąskie biodra obrośnięte tłuszczem, albo szerokie, szczupłe biodra a wymiar byłby ten sam...
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
10 maja 2011, 21:23
Powiedzcie mi dlaczego dzisiejsze nastolatki tak kochają zdjęcia z dziobem, grzywką na pól twarzy, wytrzeszczem oczu? To nie o autorce tematu, ale ta ogólnie.
10 maja 2011, 21:24
to jeśli w wyglądzie jest problem to może spróbujesz popracować nad sylwetką. przerośniętych mięśni na pewno się nie dorobisz, a zaakceptujesz wygląd. Bo naprawdę te wymiary są jak najbardziej ok.