- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 marca 2021, 13:31
Ostatnio były tematy o gwiazdach i ich sposobach na urodę. A jakie "zabiegi" robicie wy, jakich probowalyscie, jakie robicie regularnie?
Pisząc zabiegi mam na myśli praktycznie wszystko, co pozwala nam się poczuć ładnie, od paznokci, przez włosy, wypełniacze, serie oczyszczające na twarz, masaże, czy nawet wszelkie operacje.
Ja ostatnio zrobiłam sobie rzęsy i jestem mega zadowolona z efektu. Co lubicie wy?
Edit. Załączam zdjęcie. Zależało mi na możliwie naturalnym efekcie i choć widać, że są dłuższe niż moje naturalne, nie czuje się z nimi "plastikowa"
Edit2. Paznokcie robię sama i właśnie siedząc pod lampa do was pisze 😜
Edytowany przez Prosiatko.3 7 marca 2021, 13:37
8 marca 2021, 08:34
Botoks- lwia zmarszczka i zmarszczka pozioma czola. Pierwszy raz zrobilam pod koniec roku, powtorze jak tylko bedzie potrzeba.
Do tego regularnie henna brwi i depilacja laserowa bikini. I to chyba wszystko.
8 marca 2021, 08:42
Ja chodzę na razie tylko na zabiegi typowo kosmetologiczne: dziś akurat na mikrodermabrazję, 1x w życiu 🤪 Na paznokcie i pedi zawsze chodziłam, ale po przeprowadzce nie znalazłam jeszcze kosmetyczki. Wolę jak ktoś to robi.
Rzęsy miałam w życiu przez 2 miesiące, i przyznam, że mnie znowu kuszą, na wakacje. Nie chce mi się w upały malować tuszem. Odżywkę do rzęs mam, ale oczywiście zapominam używać.
Fryzjer oczywiście, obcinanie, nie farbuję i nie zamierzam.
Bardzo chętnie zlikwidowałabym sobie cienie pod oczami, bo jestem fioletowa - mam bardzo cienką skórę. I wypełniłabym sobie kurze łapki. Na razie widać je tylko jak się uśmiecham :D
Jak przyjdzie czas na pewno będę korzystać z większej ingerencji jak wypełnianie, likwidacja opadającej powieki, może usta z makijażem (bardzo delikatnym) permanentnym, bo mam bardzo jasne i jaśnieją podobno z wiekiem.
Na razie jeszcze nie mam głębokich zmarszczek, więc bardziej inwestuję w pielęgnację.
8 marca 2021, 10:09
Jeśli tylko liczymy zabieg u kogoś to raz na pół roku fryzjer żeby zrobić sombre i podciąć końce. Manicure hybrydowy raz na 3/4 tygodnie. Resztę robię sama w domu czyli peeling kawitacyjny, kwasy, pedicure, masaż bańką chińską i jonoforeza. Retinolu na twarz i kremu nawet nie wliczam, bo to żaden zabieg ;-) czaje się jednak na permanentny brwi i laminację rzęs z henna, bo szkoda mi czasu na malowanie się, a sztucznych rzęs nie chcę, irytują mnie, kłują, odpadają, zakładanie tego trwa za długo, potem uważać przy myciu twarzy (a oczyszczanie mam kilkuetapowe) no nie dla mnie to. Laminowane trwa krócej, można myć się normalnie bez cudowania i można je też spokojnie malować jak się ma ochotę :-) zobaczę czy się zdecyduję
8 marca 2021, 10:11
Ja jestem w trakcie depilacji laserowej bikini, przede mną jeszcze 4 zabiegi. Boli jak cholera... :) ale widać już pierwsze efekty.
Oprócz tego tylko fryzjer raz na kilka miesięcy.
8 marca 2021, 12:20
Ja chodzę na razie tylko na zabiegi typowo kosmetologiczne: dziś akurat na mikrodermabrazję, 1x w życiu ? Na paznokcie i pedi zawsze chodziłam, ale po przeprowadzce nie znalazłam jeszcze kosmetyczki. Wolę jak ktoś to robi.
Rzęsy miałam w życiu przez 2 miesiące, i przyznam, że mnie znowu kuszą, na wakacje. Nie chce mi się w upały malować tuszem. Odżywkę do rzęs mam, ale oczywiście zapominam używać.
Fryzjer oczywiście, obcinanie, nie farbuję i nie zamierzam.
Bardzo chętnie zlikwidowałabym sobie cienie pod oczami, bo jestem fioletowa - mam bardzo cienką skórę. I wypełniłabym sobie kurze łapki. Na razie widać je tylko jak się uśmiecham :D
Jak przyjdzie czas na pewno będę korzystać z większej ingerencji jak wypełnianie, likwidacja opadającej powieki, może usta z makijażem (bardzo delikatnym) permanentnym, bo mam bardzo jasne i jaśnieją podobno z wiekiem.
Na razie jeszcze nie mam głębokich zmarszczek, więc bardziej inwestuję w pielęgnację.
w jakim stanie byly twoje rzesy po tych dwoch miesiacach? Gorszym niż przed?
Poczytam jeszcze o laminacji, bo jak używam serum, to moje też są mega długie
8 marca 2021, 12:45
Jeśli tylko liczymy zabieg u kogoś to raz na pół roku fryzjer żeby zrobić sombre i podciąć końce. Manicure hybrydowy raz na 3/4 tygodnie. Resztę robię sama w domu czyli peeling kawitacyjny, kwasy, pedicure, masaż bańką chińską i jonoforeza. Retinolu na twarz i kremu nawet nie wliczam, bo to żaden zabieg ;-) czaje się jednak na permanentny brwi i laminację rzęs z henna, bo szkoda mi czasu na malowanie się, a sztucznych rzęs nie chcę, irytują mnie, kłują, odpadają, zakładanie tego trwa za długo, potem uważać przy myciu twarzy (a oczyszczanie mam kilkuetapowe) no nie dla mnie to. Laminowane trwa krócej, można myć się normalnie bez cudowania i można je też spokojnie malować jak się ma ochotę :-) zobaczę czy się zdecyduję
z moich doświadczeń laminacja to bardzo słaby efekt w porównaniu do przedłużonych, a właściwie na tyle brak efektu(akurat u mnie) że nie zdecydowałabym się więcej bo pieniądze w błoto.
8 marca 2021, 13:09
Ja 3 razy w zyciu robilam rzesy, efekt mi sie podobal, ale chyba mam zbyt wrazliwe oczy. Nigdy juz nie planuje robic.
Chodze do fryzjera i na paznokcie. Bylam na kilku zabiegach oczyszczajacych.
W przyszlosci planuje moze wygladzic czolo i te zmarszczki jak ktos nazwal buldoga, kolo ust, jak sie usmiechamy :)
Ale to jeszcze, jak na razie nie sa widoczne (ale pewnie sie pojawia, jak u mamy).
8 marca 2021, 13:59
To co pokazałas na zdjęciu to dla mnie nie jest naturalny efekt, ale co kto lubi.
Ja nie chodze w ogóle po kosmetyczkach, byłam może w sumie 3x w ciągu mojego 33-letniego życia na jakiejs mikrodermabrazji czy peelingu kawitacyjnym, bo miałam bon na to i tyle :P Jak poszłam na laser rozjaśniający przebarwienia to tylko kasę straciłam, bo nic to nie dało....
A i 2x na paznokciach przed ślubem.
Ja nie lubie jak ktoś przy mnie robi, wolę sama, paznokcie tez sobie robię sama, farbuje sie w domu. Niestety nie potrafie się obcinac, więc jestem skazana na fryzjerów ;P nie ufam im, na szczęście chodzę nie częściej niż 2x w roku.
Edytowany przez akitaa 8 marca 2021, 14:02
23 kwietnia 2021, 10:16
Witam,
jakiś czas temu będąc u fryzjera zrobiłam sobie botox na włosy. Niestety nie zapytałam o nazwę produktu. Wiem, że nałożona maska miała kolor niebieski i chyba opakowanie tego produktu też było niebieskie. Czy któraś z Was miała robiony botox ? Może kojarzycie ten produkt albo możecie polecić coś innego?
dziękuję