- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 października 2020, 15:15
30 - stka to taki jeszcze młody wiek jak na siwe włosy, ale zwykle jest już ich trochę na głowie. Większość pewnie farbuje dużo wcześniej niż posiada siwe. Co sądzicie o niefarbowanych 30stkach z widocznymi siwymi włosami? ;)
11 października 2020, 19:27
awokdas napisał(a):zaniedbanie, postarzanie sie ewentualnie jakas weganka, która chce zyc w zgodzie z natura a to jest jakiś obowiązek farbowania włosów czy co ? ogolnie ty to tak robisz wszystko bezrefleksyjnie, bo wypada, bo co inni powiedzą, bo się wstydzisz siebie?
Dlaczego uwazasz, ze sie wstydze i robie bezrefleksyjnie? Siwe włosy sa wg mnie brzydkie i nie kojarzą sie ze zdrowiem. Moje naturalne mi sie podobaja ale siwe, które sa efektem m in mniejszej produkcji melaniny, czy jakichs niedoborów witamin, stylu życia kojarzą sie z zaniedbaniem, starzeniem.
11 października 2020, 19:28
A to jest jakiś obowiązek farbowania włosów?awokdas napisał(a):zaniedbanie, postarzanie sie ewentualnie jakas weganka, która chce zyc w zgodzie z natura
Jeśli ci zalezy na moim zdaniu (😂 ), które az zacytowalas (widac, jestem wyrocznią), to tak jest to obowiazek, zeby mi sie podobac
11 października 2020, 19:31
awokdas napisał(a):syrenkowa napisał(a):Jest to bardzo poważny problem, który spędza mi sen z powiek. Nie śpię po nocach, kiedy przypominam sobie sąsiadkę spod 3 - ma 28 lat, to powinna widzieć tego białego kłaka na czubku głowy!!! Dałabym jej na farbę, ale sami rozumiecie - jak raz pomożesz to potem się nie opędzisz. Niezakrywanie siwych włosów przed 40-tką powinno być karane na równi ze śmieceniem w lesie albo przejechaniem na czerwonym świetle. Dobrze, że jest internet, przynajmniej można o tym założyć wątek na vitalii... Mialo byc zabawnie a jednak nie wyszlo... twoje ironizowanie nie wpłynie na ludzi, dla których siwe włosy nie sa atrakcyjne ;) nie są atrakcyjne niepewne siebie kobiety, ktore wstydzą się być sobą i żyć zgodnie ze swoimi przekonaniami , więc lekko przysiwiala 30 może być atrakcyjniejsza od zakompleksionej koleżanki farbujacej kłaki w obawie przed tym co inni pomyślą na temat jej siwizny
Baba z siwymi wlosami to nie ja i nie moje przekonania, wiec nie wiem, czemu do mnie to piszesz. Gdybym chciala mieć siwe to bym nie farbowala ich, proste.
11 października 2020, 19:35
Siwe włosy to geny. Tego nie oszukasz. Ja mam prawie 30 lat i już może 20 siwych włosów i nie mogę się wręcz doczekać jak mi ich więcej wyskoczy.
Spytaj się facetów czy woleli by łysieć czy mieć siwe włosy.
11 października 2020, 19:39
to idzmy dalej, po co sie odchudzacie, badzcie soba i nie wstydzcie sie swojego rozmiaru 😂 chyba to jest normalne, ze ludzie chca byc zdrowi, polepszac urodę. To po co sie malowac, stosować kremy przeciwzmarszczkowe?
Noma a golisz nogi? Nie gol, badz pewna siebie, taka jaka jesteś ;) paszki tez zostaw naturalne
11 października 2020, 19:44
Ja mam 25 i caly siwy leb, i to na pewno nie z zaniedbania ani starzenia sie ;) Takie geny, to ze moje komorki starzeja sie szybciej nie znaczy ze i ja. No ale farbuje bo co zrobic. Ogolnie widuje bardzoooo duzo mlodych (18-30lat) osob z siwymi wlosami.
11 października 2020, 19:55
to idzmy dalej, po co sie odchudzacie, badzcie soba i nie wstydzcie sie swojego rozmiaru ? chyba to jest normalne, ze ludzie chca byc zdrowi, polepszac urodę. To po co sie malowac, stosować kremy przeciwzmarszczkowe?
Noma a golisz nogi? Nie gol, badz pewna siebie, taka jaka jesteś ;) paszki tez zostaw naturalne
akurat 😛 jestem pewniejsza siebie niż ci się wydaje
a po co ludzie stosują kremy przeciwzmarszczkowe to nie wiem i nie udawaj że nie rozumiesz różnicy między siwym włosem czyli czymś na co człowiek nie ma wpływu i co nie jest choroba , a brakiem dbania o higienę życia jaka jest zdrowe odżywianie, sport itd co może prowadzić do chorob
Edytowany przez Noma_ 11 października 2020, 19:58
11 października 2020, 20:10
Nie interesuje się włosami innych ludzi więc nic nie myślę o 30latce z siwymi włosami. Ja już przed 30stka miałam siwe włosy, których nie cierpię. Farbuje wlosy od wielu lat i nie wyobrażam sobie teraz wrócić do naturalnych włosów i do siwych. Ja ich u siebie nie lubię. Czuje się stara i zaniedbana kiedy zaczynaja "wyłazić" przy odrostach.
A swoje farbowane uwielbiam :D
11 października 2020, 21:01
Mi osobiscie siwe sie nie podobaja, sama farbuje na naturalny lub zblizony kolor i dobrze sie z tym czuje.
Wczesniej (zanim pojawily sie siwe) farbowalam, bo mialam ochote zmienic kolor.
30 z siwymi wlosami wyglada dla mnie nienaturalnie. Na genetyke nic sie nie poradzi, ale kolor mozna poprawic. Nie wiem, ale dla mnie siwe wlosy u mlodej osoby wygladaja jak zaniedbane. Kolejna rzecz, ze siwe u blondynki mniej rzucaja sie w oczy i niejako stapiaja z reszta, ale juz u brunetki wyglada to kiepsko.
Edytowany przez LinuxS 11 października 2020, 21:02
12 października 2020, 01:45
Niewiele mi brakuje do 30ki, jestem niefarbowaną szatynką, pojedyncze siwe wlosy widzialam jeszcze przed 20 r.z. Totalnie nie przeszkadza mi to, szczegolnie ze tych siwych mam tylko kilka, a wlosy jak wlosy, to nie brud pod paznokciami zeby je uznac za cos nieestetycznego. Zadna ze mnie żyjąca w zgodzie z natura ani zaniedbana, mam wypielęgnowane wlosy, konce idealnie miekkie i gładkie, zero rozdwojen, chodze do najlepszego fryzjera w miescie i ciecie trzyma swoj ksztalt spokojnie przez 3 miesiace, zawsze mam ułożone wlosy. Uwazam ze naturalny kolor mi pasuje, lubie nienachalną kolorystykę swojego ciala. Jako dzieciak mialam przygody z farbowaniem, wlosy mialam wiecznie zniszczone, jedynie prostownica, lokówka lub wyciąganie na szczotce byly w stanie ukryc ich stan, wiec bez sensu. Wiecznie mialam rozdwojone konce, twarde i chrupiące jak suche gałązki, napuszone, choc u fryzjera bylam czesciej niz 1x w miesiacu. Do tego bez dosc mocnego makijazu wygladalam jak chora. Tak samo jak wtedy taki stan wlosow mi sie nie podobal, tak samo teraz uwazam ze to szpeci. W naturalnym kolorze w moim przypadku to +100 do urody.