Temat: Czy mam koronawirusa?

Od piątku meczy mnie kaszel, dodatkowo od wczoraj wieczora nie czuję zapachów i smaków, natomiast nie mam ani kataru ani zatkanego nosa. Czuje osłabienie i zmęczenie. Czy to może być koronawirus? Dzisiaj miałam teleporade, ale 80letnia lekarka stwierdziła, że to z pewnością polski wirus. Nie wiem skąd u niej ta pewność, skoro na oczy mnie nie widziała. Co sądzicie, powinnam zadzwonić do sanepidu?

nuta napisał(a):

Niestety, w firmie byla akcja, ze  ktos ma test pozytywny (Z nosa). Afera sie zrobila, ludzie na kwarantanne, sprzeczne informacje Z oficjalnych zrodel, oczekiwania na zrobienie testow, czekanie na wynik. Zóna kolegi bardzo sie zestresowala, a nie jest jakas panikara.Pozniej wyszlo, ze test Z krwi byl negatywny,wiec nie bylo zadnej korony.  Procedúry zajmuja czas, wyplatac sie Z tego jest bardzo trudno. A chory i tak ma zostac w domu i przechorowac. Jak síe dzis czujesz? 

coś chyba pokręciłaś. Miarodajne są właśnie testy wymazowe (czyli z nosogardzieli), nie na przeciwciała (czyli z krwi).

.Daga. napisał(a):

nuta napisał(a):

Niestety, w firmie byla akcja, ze  ktos ma test pozytywny (Z nosa). Afera sie zrobila, ludzie na kwarantanne, sprzeczne informacje Z oficjalnych zrodel, oczekiwania na zrobienie testow, czekanie na wynik. Zóna kolegi bardzo sie zestresowala, a nie jest jakas panikara.Pozniej wyszlo, ze test Z krwi byl negatywny,wiec nie bylo zadnej korony.  Procedúry zajmuja czas, wyplatac sie Z tego jest bardzo trudno. A chory i tak ma zostac w domu i przechorowac. Jak síe dzis czujesz? 
Niestety ale gorzej. Do wszystkiego doszedł jeszcze ból gardła, a w nocy się przebudziłam, bo cała się trzęsłam z zimna, choć byłam przykryta od stop do głów kołdra i kocem.Zadzwonie ponownie do lekarza, ale tym razem jakiegoś bardziej ogarniętego.

Zadzwoń i powiedz że masz infekcje, bardzo źle się czujesz i potrzebujesz L4 - czy to covid czy nie, nie jesteś w stanie aktualnie chodzić do pracy i tyle. Nie sądzę, żebys nie dostała zwolnienia.

krolowamargot napisał(a):

nuta napisał(a):

Niestety, w firmie byla akcja, ze  ktos ma test pozytywny (Z nosa). Afera sie zrobila, ludzie na kwarantanne, sprzeczne informacje Z oficjalnych zrodel, oczekiwania na zrobienie testow, czekanie na wynik. Zóna kolegi bardzo sie zestresowala, a nie jest jakas panikara.Pozniej wyszlo, ze test Z krwi byl negatywny,wiec nie bylo zadnej korony.  Procedúry zajmuja czas, wyplatac sie Z tego jest bardzo trudno. A chory i tak ma zostac w domu i przechorowac. Jak síe dzis czujesz? 
coś chyba pokręciłaś. Miarodajne są właśnie testy wymazowe (czyli z nosogardzieli), nie na przeciwciała (czyli z krwi).

Témát zywo mnie interesowal, bo robi sie lancuszek potencjalnych zakazen i my tez trafilibysmy na kwarantanne. 

Wlasnie pierwszy byl test  nosa - pozytywny i ruszyla lawina. Pozniej na lokalnych grupach czytalam O wadliwie pozytywmych testach, ale raczej bez info jáki typ testű. 

Moze cos pomieszali w laboratorium? Moze testy byly wadliwe. Tó bylo wiosna, pierwsza fala sie rozkrecala.

Czy masz Covida czy nie, to nie ma żadnego znaczenia. Masz stan grypopodobny i powinnaś pójść na zwolnienie i przebywać w izolacji, żeby nikogo nie zarazić. 

Również mam podobne objawy. Mam mocny katar, ból gardła a teraz dochodzi kaszel. Gorączki nie mam, ale dzisiaj straciłam węch i smak ale u mnie tak zawsze było jak miałam katar od małego. Zawsze przy mocnym katarze nic nie czułam jak jadłam. Nie wiem czy to koronawirus ale objawy sie zaczeły jak poszłam z chłopakiem do kina i miałam ubrana krótka bluzke, katane a było mega zimno i sadze że mnie przewiało. Chłopak żadnych objawów nie ma do dnia dzisiejszego i jego rodzice również a z nimi przebywałam. Moi rodzice też nie maja objawów tylko ja leże i zdycham w łóżku. Mam nadzieje że do niedzieli mi przejdzie bo nie chce miec zaległości w szkole.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.