- Dołączył: 2010-10-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3665
2 maja 2011, 10:29
Jak sobie z nimi radzicie ? Co polecacie ? :)
2 maja 2011, 12:53
Mozna zapobiegać jedwabiem, mocno odżywczymi maseczkami, odstawić prostownicę, lokówkę..... Ale jeśli są juz porządnie rozdwojone to jedynym rozwiązaniem NIESTETY jest obciąć:(
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Kandy
- Liczba postów: 194
2 maja 2011, 12:58
ja od pewnego czasu używam takiej odżywki nazywa się Henna WAX Treatment bodajże ;) ale naprawdę dobra jest, po ścięciu końcówek stosuję ją raz w tygodniu i nie widzę żadnych rozdwojeń, a końcówki ścinałam 2 miesiące temu :)
- Dołączył: 2011-04-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1238
2 maja 2011, 13:28
Mi tak naprawde nic nie pomaga, jedynie chwilowo tuszuje rozdwojenie;) czasemn używam jedwab lub jakies serum teraz np mam z avonu.
2 maja 2011, 13:43
jedwab Biosilk (ale tylko na końcówki, niewielka ilość) i olejek rycynowy do szamponu (dodajemy jak szampon mamy na dłoni). Poza tym jeśli prostujesz włosy to używaj jakiegoś preparatu, ja osobiście używam L'oreala studio hotLiss i jestem bardzo zadowolona. (cena ok. 20zł)
2 maja 2011, 13:50
sauna na wlosy u mnie w miescie koszt takiego zabiegu to 30-50zł.
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 25
2 maja 2011, 13:59
używam jedwabiu też przed prostowaniem włosów ,wtedy włosy się mniej niszczą bo jedwab jest jak warstwa ochronna, jedwab jest dobry jednak sama z doświadczenia wiem ,że podcięcie włosów jest najlepsze bo jak już się końcówka rozdwoi to tylko można ją jakby ,,chwilowo skleić ,, a tak to ona się już nie zregeneruje.
2 maja 2011, 14:14
Ja je obcinam. Bo nie ma rady jak już się rozdwoją.
2 maja 2011, 14:20
zgadzam się. Swojego czasu, jak nie mieszkałam jeszcze poza domem i miałam fryzjerkę za sąsiadkę chodziłam raz w miesiącu na minimalne podcięcie końcówek- nie dość, że włosy rosły w błyskawicznym tempie to jeszcze były zdrowe i lśniące, żadnych rozdwojonych końcówek. (ale podcinanie naprawdę minimalne - minimum minimalności :) )
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
2 maja 2011, 14:24
minimum minimalnosci to tak w granicach centymetra? ;p
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Dallas
- Liczba postów: 1612
2 maja 2011, 14:32
Końcówek nie da się naprawić, trzeb po prostu podcinać co jakiś czas. 2cm chyba Na nie zbawią. Tylko trzeba wiedzieć gdzie iść bo są takie fryzjerki dla których 2 cm to 10cm.