- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 maja 2020, 12:56
Czy uważacie ze osoba że sporą nadwagą może się podobać? Nie widzę u siebie wagi w lustrze, najlepiej widać to dopiero po zdjęciach lub przy kiepskim humorze. Ale okazało się, że są to potężne cyferki. Myślicie ze ktoś z taką waga może się jeszcze podobać?
14 maja 2020, 19:26
Oczywiście, że tak! Również jestem gruszką, 172 cm wzrostu i ważę powyżej 90 kg obecnie (przytyłam). Dużo zależy od poczucia pewności siebie. Jak ważyłam 70 kg (przy mojej budowie góra była chuda, dół trochę grubszy) miałam mniejsze powodzenie niż jak przytyłam. Oczywiście chcę schudnąć, ale w czasach 70 kg miałam wypraną głowę tym, jak bardzo jestem brzydka i gruba i nie potrafiłam samej siebie odnaleźć i byłam taka szara. Potem raz byłam szczuplejsza, raz grubsza, ale zaczęłam poznawać swoją wartość i to było widać. Trzeba się zaakceptować, pracować nad sobą z miłości do ciała a nie z nienawiści, być otwartym na ludzi. Znam wiele szczupłych dziewczyn, które mimo fajnej figury mają mnóstwo kompleksów i wolą założyć wtapiające się w tłum ubrania, niespecjalnie się malować i mało kto zwraca na nie uwagę. Czasem nawet sobie myślę, że jakby taka szara myszka się odwaliła to niejednemu by szczęka opadła. Grunt to wiedzieć, że jest się super :D
Ja jestem taką dziewczyną - niby szczupłą, niby wszystko ze mną ok, ale jednak ubieram się w worki, zazwyczaj w luźne bluzki, rzadko się maluję, a jeśli już to tego nie widać za bardzo... Ale jakoś tak strasznie mi głupio i dziwnie jak się zrobię „na bóstwo” - nie wiem dlaczego tak jest, ale przed samą sobą się wstydzę. Boję się wzroku innych, boję się tego, że ktoś w związku mógłby pomyśleć o mnie, że jestem fajna czy ładna...
Wolę się ukryć, żeby nikt na mnie nie zwracał uwagi...
14 maja 2020, 19:46
mam koleżankę, która ma coś ok. 165 cm i prawie 110 kg i z wyglądu ( twarz ) taka normalna a chłopaków " wyrywa " lepiej niż nie jedna dziewczyna z figurą modelki. Jest rozrywkowa, zabawna, jest sobą i zaakceptowała siebie
14 maja 2020, 21:00
Oczywiście, że może się komuś podobać. Mi zupełnie nie, ale ludzie mają różny gust i to jest super.
14 maja 2020, 21:41
Mysle ze mozna zalezy od rozlozenia i ubiciatluszczu.
Edytowany przez Powabna.Wrozka 20 maja 2020, 06:24
14 maja 2020, 23:02
Gdybys 17 lat miala,to pewno furory by sie nie zrobilo 😁 Moge powiedziec z wlasnego doswiadczenia - jesli kobieta adbana, pachnaca, dobrze ubrana i pewna siebie, to tak po 30tce jakos waga juz schodzi na dalszy plan. Mie wiem czy jestem ladna, ale dobrze ogarnieta i nie mam problemu 🙃
15 maja 2020, 06:54
Może się podobać, a są osoby, które to kręci:) Co więcej - wszystko zależy właśnie od ubicia. Mam koleżankę, która według wskaźnika BMI jest na granicy wagi normalnej i nadwagi, a ma figurę jak milion dolarów - i mieści się w S-ki i M-ki. Tylko ona codziennie intensywnie trenuje już od wielu lat i jest po prostu zbita kupą mięśni;)
Twarz to kolejna sprawa: jedne dziewczyny przy większej liczbie kilogramów mają okrągłe, miłe twarze, inne wyglądają jak smutne, stare, grube baby (ja siebie tak postrzegam, niestety, i nie potrafię przełączyć tej zapadki w głowie). To samo tyczy się figury - jedne po przytyciu mają ogromne, pełne biusty i okrągłe biodra, inne wyglądają jak, wybaczcie, zapasione kaszaloty.
No i kwestia charakteru, poczucia humoru, pewności siebie. Macie też tak, że przebywacie z jakąś osobą, gadacie, jest super, i nagle po jakimś czasie uświadamiacie sobie, że ta osoba zdecydowanie ma dość sporo kilogramów, ale wcześniej tego nie zauważałyście? Jest zadbana, atrakcyjna, dobrze ubrana, faceci idą za nią sznurkiem;) zresztą, to samo tyczy się kobiet szczupłych, ale z twarzami, które mocno odbiegają od "klasycznego ideału piękna", że tak powiem. Jak osoba nadrabia charakterem i przebojowością, to na takie rzeczy po prostu nikt nie zwraca uwagi.
15 maja 2020, 07:24
najważniejsze jest to byś się dobrze czuła w swoim ciele. Kobieta pewna siebie zawsze jest bardziej atrakcyjna
15 maja 2020, 07:41
Oczywiście, że może się podobać- są gusta i guściki, jedni lubią szczupłe, inni znowu laski przy kości. Tak samo jest z poczuciem atrakcyjności- nawet kobiety z nadwagą mogą czuć się pewne siebie, seksowne .
Nie zmienia to jednak faktu, że nadwaga i otyłość NIE SĄ zdrowe i NIE POWINNY być "reklamowane" jako coś dobrego.
15 maja 2020, 07:55
najpiękniejsze kobiety są szcześliwe, bije od nich blask, można być przepiekną smukłą kobieta smutną zołzą , wizualnie jest super,ale kto z taką wytrzyma.....
15 maja 2020, 08:24
Myślę, że tak np jak masz 180 to wydaje się to nawet normalną wagą, która w sumie powinna nic nie znaczyć xd. Jak masz 160 to gorzej. No i zależy czy to ciało typu kardaszianki czy po prostu ulane tłuszczem, choć i tego są amatorzy. No i lepiej wygląda osoba ZADBANA mimo nadwagi tzn. umyte włosy, strój dodający i podkreślający pewnośc siebie, a nie wyglądanie jak żwycem wyciągnięty z trudnych spraw grubas użalający się nad soba. Jak już nic nie da się z tą wagą zrobić (choroby, brak motywacji do ćwiczeń itd) to chociaż nie pogłębiać się w maraźmie :)
Serio uważasz umyte włosy za oznakę zadbania? Dla mnie to podstawowa higiena, ciężko mówić tutaj o zadbaniu dlatego że ktoś ma umyte włosy.
Edytowany przez sacria 15 maja 2020, 08:24