30 kwietnia 2011, 16:07
Hej ,słyszałam na ten temat 2 różne opinie. 1 jest taka ,że nie powinno się spać w staniku , ponieważ piersi muszą odpocząć.2: Powinno się spać w staniku ,ponieważ spanie bez stanika grozi "pogorszeniem się biustu.". Z moim biustem nie jest aż tak źle ale z pewnością mogłoby być lepiej . Czy spanie w staniku coś pomoże.(Chodzi mi o podniesienie biustu i żeby się schodził bardziej do środka.) :)? Jak myślicie
30 kwietnia 2011, 19:09
Nie przyszłoby mi do głowy, żeby spać w staniku, a jeżeli chcesz swoje piersi jakoś "poprawić" to może od innej strony... balsamy ujędrniające, naprzemienną wodą prysznice, pompki
- Dołączył: 2010-09-01
- Miasto: Plaża
- Liczba postów: 68
30 kwietnia 2011, 19:10
ja śpię nago, nie wyobrazam sobie sypiac w staniku.
czasem na imprezach w, wiadomo, choc jak mam okazje to sciagam ;-p -wiadomo, wtedy nie spie nago lol;p
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 418
30 kwietnia 2011, 19:34
spalam jako nastolatka i niestety biust sie pogorszyl.
30 kwietnia 2011, 19:38
Dziewczyny dzięki za pomoc:) Zrobię tak jedną noc będę spać w staniku , drugą bez:) Jeszcze jedno pytanko ,gdzie można zwrócić się o pomoc z doborem stanika?.. Bo raczej w zwykłym sklepie z ubraniami Mi nikt nie pomoże wybrać idealnego..
30 kwietnia 2011, 19:42
Ja śpię bez, ale mam biust A i "na miejscu", więc w sumie czasem i w dzien mogłabym sobie darować ( ale staram się nie, myśląc o przyszłości ).
Też słyszałam opinię, ze przy duzym biuscie spanie w staniku ma sens, ale nie umiem tego zrozumieć, nawet najlepiej dobrany stanik przeciez uciska, musi dobrze "trzymac", więc przy dużych piersiach w nocy byłoby to naprawdę uciążliwe :/
Myślę, ze dobry stanik za dnia wystarczy :-)
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
30 kwietnia 2011, 19:51
sama w staniku, z kimś-bez
- Dołączył: 2010-12-03
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 1148
30 kwietnia 2011, 20:03
Ja śpię bez, kiedy mam go na sobie nie potrafię zasnąć
- Dołączył: 2010-03-30
- Miasto: Hondarribia
- Liczba postów: 691
30 kwietnia 2011, 20:05
Ciesze się, ze mam mały biust.. śpię nago, po domu zawsze chodzę bez stanika i chlopak zawsze się ze mnie śmieje, ze mam dwie mozzarelle, mięciutkie i idealne do dłoni. Nigdy nawet mieszkając z rodzicami nie spalam w staniku i nie nosiłam go po domu i nic mi do tej pory nie opada :) Zapewne jeśli będę mieć dzieci to może skora się rozciągnie i trzeba będzie zainwestować w podniesienie ale na razie ufam kremom ujędrniającym i ćwiczeniom.
- Dołączył: 2010-05-05
- Miasto: mmm
- Liczba postów: 712
30 kwietnia 2011, 20:13
Zależy jaki jest jeszcze stanik, bo są bezszwowe i nieuwierające, ale nie kupi się ich na bazarze za 10 zł. Prawie się nie czuje, że się go ma na sobie, więc argument, ze coś gniecie i niewygodnie nie jest tak naprawdę argumentem.
Edytowany przez laureine 30 kwietnia 2011, 20:15
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
30 kwietnia 2011, 20:38
nie wiem czy spanie w staniku cos daje czy nie. Ale fakt , moja babcia całe zycie spała w staniku i mając 64 lata na karku a cycki "jędrne i sterczace" jak u nastolatki i ani mm jej nie opadaja wiec moze cos w tym jest?
Edytowany przez skrzydlata 1 maja 2011, 18:57