30 kwietnia 2011, 16:07
Hej ,słyszałam na ten temat 2 różne opinie. 1 jest taka ,że nie powinno się spać w staniku , ponieważ piersi muszą odpocząć.2: Powinno się spać w staniku ,ponieważ spanie bez stanika grozi "pogorszeniem się biustu.". Z moim biustem nie jest aż tak źle ale z pewnością mogłoby być lepiej . Czy spanie w staniku coś pomoże.(Chodzi mi o podniesienie biustu i żeby się schodził bardziej do środka.) :)? Jak myślicie
![]()
30 kwietnia 2011, 16:09
Ja śpię bez, niech w nocy odpoczywają :)
Rada jedna noc bez druga w staniku i tak na zmianę.
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
30 kwietnia 2011, 16:10
ja cenie sobie wygode.Spac BEZ STANIKA oto moja dewiza
30 kwietnia 2011, 16:11
ja śpię bez stanika :) nie wyobrażam sobie,że mogłabym spać w :) to takie trochę niehigieniczne. to tak jakby spać w skarpetkach i potem na drugi dzień ich nie zmieniać. to wszystko się spoci itd.
Jednak to jest tylko moje zdanie :)
- Dołączył: 2005-11-09
- Miasto: Normandia
- Liczba postów: 3399
30 kwietnia 2011, 16:13
Nie obrazam sobie spac w staniku...chyba jeszcze mi sie nie zdarzylo :)
- Dołączył: 2010-10-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 128
30 kwietnia 2011, 16:16
Przecież są staniki tzw. "na noc" ... :) są z bawełny i nie mają żadnych usztywniaczy, po prostu podtrzymują biust tak jak być powinien :)
Ja śpię bez, kiedyś w ogóle nie nosiłam staników ! ;/ nie lubiłam ich...
to się zmieniło bo widziałam pogorszenie kształtu biustu :O no iiii się przestraszyłam ;)
Edytowany przez migocia0804 30 kwietnia 2011, 16:17
- Dołączył: 2009-02-20
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1085
30 kwietnia 2011, 16:16
spanie bez stanika to jest czystka glupota. POWINNO sie spac w staniku. Najlepiej w takim dobrze podtrzymujacym i bez fiszbin.
Wyobrazcie sobie jak bardzo sie gniota i przelewaja piersi w nocy. Jesli spi sie bez stanika, one nie maja kompletnie nic co chroniloby piersi przed znieksztalcaniem.
Niech kazdy robi po swojemu... ale przez spanie bez stanika i chodzenie w ZLE dobranym staniku (85% Vitalajek) sprawia ze biust wyglada poprostu zle.
http://www.maheda.eu/
- Dołączył: 2009-02-20
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1085
30 kwietnia 2011, 16:18
brzydko007... bo staniki sie zmienia i pierze.. a nie nosi kilka dni pod rzad..
- Dołączył: 2005-11-09
- Miasto: Normandia
- Liczba postów: 3399
30 kwietnia 2011, 16:22
Ja nosze biustonosze tylko i wylacznie z mikrofibry, sa wspaniale, mieciutkie, jedwab dla piersi po prostu. Ale niewiem czy przyzwyczailabym sie w nich spac.
