Temat: Co zrobić z używanymi, drogimi kosmetykami?

Robię porządek w łazience i mam kilka fość drogich kosmetyków (użyłam ich kilkukrotnie i niestety zapychają moją cerę). Nie chcę wyrzucać kremu za 2 tys. Myślicie, że ktoś może to kupić? Jeżeli tak to za ile wystawić? Cena nowego produktu to ta co podalam

Tak, dokładnie- można wystawić ale za  małe pieniążki, ja osobiście też bym nie kupiła kosmetyku który przy nabieraniu miał kontakt ze skórą, chyba że od znajomej-przecież nie znam osoby która go dotykała, nie wiem czy nie ma problemów skórnych które ew. jest jakieś tam małe ryzyko że się podłapie...

W zyciu nie kupilabym kremu, ktory byl otwarty i uzywany przez nieznana mi osobe. Dziwie sie, ze sa chetni na takie kremy. Chyba na zasadzie “nie stac mnie, ale mam krem za xxx tysiecy”. Zalosne.

Tak na marginesie, wywalilas 2 tys na krem nawet nie sprawdzajac czy Ci pasuje? Od czegos w koncu sa te probki, szczegolnie tak drogich kosmetykow. 

możesz wystawić na vinted za ułamek ceny. ale nie 1000zł raczej 100zł lub mniej 

narozstaju napisał(a):

Myślę, że jak kogoś stać na krem za 2 tys to nie kupi używanego,  a jak kogoś nie stać to nie kupi i za 200zł. Oddaj komuś albo wystaw na licytację na allegro.

dokładnie tak. ja nawet jak wydaje 300 zł za kosmetyk to chce mieć po prostu pewność, że jest oryginalny, a co dopiero tysiące złotych ;-) ale zawsze można próbować na allegro.

edit: takiego odkręcanego to nawet bym nie rozważała by kupić używany czy nawet przejmować od kogoś:P

Raczej nikt nie kupi już odkreconego kremu. Nie wiadomo co jest w sloiczku: ani jaki krem, ani jakie bakterie, ani kiedy otworzony. Chyba że masz dowód zakupu sprzed mniej niż 6 miesięcy, najlepiej kilku tygodni, to ostatnie odpada, ale nadal... 

Większość nietrafionych kosmetyków kończy rozdawane po rodzinie i znajomych ;) 

Ja też myślę, że nikt tego nie kupi. Kremu za 2 tysiące nie wystawiasz przecież za 50zl, a w tej cenie można już kupić całkiem niezły, nowy kosmetyk. Jeśli szkoda Ci wyrzucić, to ja bym komuś oddała.

Pasek wagi

albo podarować komuś z bliskich albo wklepać w ciało:)

zuzyj do innej części ciala - np. na delokt, ramiona itp. ja tak robie jak coś mi do twarzy nie podpasuje. ciżęko będzie Ci sprzedać otwierany i używany krem, nawet jeśli jego zużycie jest minimalne. nigdy bym nie kupiła używanego produktu. 

ewentualnie oddaj jakiejś bliskiej koleżance

ło jezu ,krem za 2 tysiaki ,co On takiego robi ,że taki drogi .hehe

Popytalabym znajomych czy chcą bo chętnie Oddam. Głupio proponować odkupienie napoczetych używanych kosmetyków. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.