- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2019, 20:11
Hej. Dziś chciałam poruszyć temat pedicure.
Ja mam krzywe te stopy, grube i krzywe paznokcie.
Zauważyłam obserwując inne dziewczyny, że wiadomo szczupła stopa prezentuje się lepiej.
Ale i paznokcie muszą być trochę dłuższe, zapuszczone, aby ładnie wyglądały.
No chyba, że ktoś ma długą płytkę.
Wypiłowane na równo.
Wstawiam zdjęcie moich. Macie jakieś rady?? Co zrobić aby lepiej wyglądały.
Swoją drogą wam też manicure i pedicure tyle czasu zajmuje?
Mi zmycie lakieru u rąk i stop, wypiłowanie, wymoczenie odsunięcie skórek ok. 3 h.
Nie wiem czy coś robię nie tak że tyle schodzi czy co.
28 lipca 2019, 15:05
Nic tylko dbać i czasem pójść do dobrej pedicurzustki. Nogi zajmują mi ze zdjęciem hybrydy ok 2h. A to moje najlepsze dzieło.
28 lipca 2019, 15:07
Nie wiem co rozumiecie Dziewczyny pod pojęciem zapuszczania paznokci u nóg, ale dla mnie każda długość tam, jest nieestetyczna. Paznokcie u nóg powinny być krótkie i już. Popatrzyłam na zdjęcia w internecie i utwierdzam się w tym przekonaniu jeszcze bardziej.
28 lipca 2019, 15:53
Nie wiem co rozumiecie Dziewczyny pod pojęciem zapuszczania paznokci u nóg, ale dla mnie każda długość tam, jest nieestetyczna. Paznokcie u nóg powinny być krótkie i już. Popatrzyłam na zdjęcia w internecie i utwierdzam się w tym przekonaniu jeszcze bardziej.
28 lipca 2019, 18:01
Nie wiem co rozumiecie Dziewczyny pod pojęciem zapuszczania paznokci u nóg, ale dla mnie każda długość tam, jest nieestetyczna. Paznokcie u nóg powinny być krótkie i już. Popatrzyłam na zdjęcia w internecie i utwierdzam się w tym przekonaniu jeszcze bardziej.
Ale zauważ, że autorka ma paznokcie u stóp obcięte na okrągło - słabo to wygląda. Powinna zapuścić i obciąć na prosto. Te z Twoich zdjęć są dla mnie za długie, ale wolę minimalną długość kilka mm niż obcięte na 0.
28 lipca 2019, 21:23
Dłużej niż godzina mi nie schodzi nigdy (tylko maluję zwykłym lakierem, nie hybrydą). Skórki usuwam szklanym pilniczkiem, super mi się to sprawdza, ale tu ostrzegam że trzeba się tego uczyć powoli, bo inaczej można się pokaleczyć. Na noc czasami smaruję olejkiem jojoba, pomysł podkradziony Crisitine z Silmply Naillogical (i działa, paznokcie szybciej rosną, skórki są nawilżone). Lakiery albo jakieś nude, albo czerwony, najbardziej uniwersalne - to raz, a dwa że pasują i opalonym i bladym, a takie niebieskie odcienie to już trzeba dobrze dobrać do swojej karnacji.