- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 czerwca 2019, 22:21
Dziewczyny, mam dylemat, czy przy takich temperaturach muszę zakładać rajstopy do sukienki do kolan na wesele? Niby nieelegancko jest bez rajstop, ale taki upał, a wesele na powietrzu w ogrodzie i rozpoczyna się wczesnym popołudniem.
30 czerwca 2019, 13:50
Gdybym mojemu mężowi zaproponowała koszulę z krótkim rękawem do garnituru to wyśmiałby mnie, bo to jest już ekstremalnie nieeleganckie ;) ale nie ma nic przeciwko bezrajstopowym nogom. Mam dziś trochę czasu, więc przejrzałam kilka stron o savoir-vivre i nie było nic, że rajstopy są konieczne (w ogóle nie było nic o rajstopach). Najczęściej zwracano uwagę na "odpowiedniość" stroju oraz "harmonizację". Rozumiem, że blogi to nie książki, ale w tygodniu skoczę też do biblioteki z ciekawości ;) A ponadto i savoir-vivre nie jest sztywny i się zmienia:"Niektóre z zasad savoir vivre dotyczących stroju zostały już obalone. I tak, czerń na weselu nie jest już faux pas, które zapewni nam skreślenie z listy gości. Ponieważ mała czarna jest najbardziej klasycznym i eleganckim strojem, ubranie jej na wesele przestało być czymś nadzwyczajnym. Wciąż jednak nieodpowiednie byłoby ubranie się w kolorze zarezerwowanym dla panny młodej ? bieli. Nie kradnijmy jej blasku, niebezpiecznie się do niej upodobniając."https://rennwear.com/Zlote-zasady-savoir-vivre-w-s...Ja po prostu pisze co jest zgodne z savoir vivre-m, zarówno brak mankietów tj. Koszuli z długim rękawem u facetów jak i brak rajstop u kobiet na uroczystych spotkaniach jest niezgodne z oficjalnymi normami. A to że ludzie zaczęli się inaczej ubierać nie znaczy, że owe normy się zmieniły. Po prostu ludzie stawiają na wygodę i już. Ja osobiście kicham na to kto co założy. Niech każdy zakłada to w czym będzie czuł się dobrze, po prostu normy są w tych kwestiach niezmienne i to jest fakt. Po prostu każdy musi się zastanowić czy chce się ubierać zgodnie z zasadami savoir vivre m, czy ma to gdzieś. Ja wiem jedno, że gdybym była facetem i moja partnerka idącą na wesele bez rajstop zmuszla mnie do pójścia w długim rękawie, to bym się wkurzył bo to są podwójne standardy.Ale na wielkich galach panowie mają mankiety (męska moda prawie się nie zmienia) a kobiety nie mają rajstop, te cieliste rajstopy są jednak trochę wstrętne. Znajdź mi kogoś spoza rodziny królewskiej i polskiego podwórka w rajstopach cielistych z ostatnich miesięcy, to uwierzę :pNie do końca, kwestia rajstop w savoir vivre też się zmienia, a dokładnie koloru. Kiedyś wymogiem były np białe rajstopy, pończochy u panny młodej. Obecnie jest przyzwolenie na cieliste. Savoir vivre, czyli w sumie taka etykieta bycia eleganckim ulega ewolucji, ale nadal nie zlikwidowano rajstop jako takich na uroczystościach. Zatem kwestia mankietów jest identyczna jak rajstop tj. Bycia eleganckim na uroczystościach.Koszula z krótkim rękawem nie przebije koszuli z długim, bo nie tworzy mankietu, a brak mankietu jest bardzo nieelegancki, a rajstopy już dawno są na wszelkich galach wypierane przez gołe nogi, po prostu moda się zmieniła, suknie, obuwie, to nie są już szczelnie zakryte lata 50-te. To, że królowa tak nosi nic nie znaczy, królowa też nosi dziwne garsonki, kapelusze i jest w związku z nałogowym zdradzaczem ;)Tu jest jasno napisane, że w każdej sytuacji oficjalnej kobieta powinna mieć rajstopy i buty z zakrytymi palcami i piętami: https://krajski.wordpress.com/2016/04/09/buty-na-l...
30 czerwca 2019, 15:59
Dzięki, troche poczytałam, ale ten pan ma dziwne poglądy - kobiety nie mogą publicznie karmić piersią; jak ktoś jest homoseksualny i ma stałego partnera to na ślub przychodzi i tak z kobietą, bo liczba kobiet i mężczyzn musi być równa - "Para homoseksualna manifestująca to, że jest parą w sensie seksualnym (szczególnie na weselu czy innym przyjęciu) łamie podstawowe zasady savoir vivre, stawia się poza kulturą europejską i dowodzi swoim zachowanie postawy skrajnie aspołecznej (nie bierze pod uwagę reakcji i samopoczucia innych, ich postaw religijnych, światopoglądowych, emocjonalnych." (a ich samopoczucie?!). No dzięki za taki savoi-vivre, myślałam, że savoir-vivre to szacunek wobec innych i nie sprawianie przykrości, a ten pan tego nie ma.
Po tych rewelacjach już mniejsza o te rajstopy, ale napisał, że "Savoir vivre jest ponad modą, preferuje to, co ponadczasowe – tradycyjne, klasyczne, zgodne z klasycznymi kanonami piękna, spełniające wszystkie te warunki, które wyznaczają zjawisko elegancji." tylko, że sam nie widzi, że wybrał jakąś erę w modzie i do niej każe się dostosowywać, bo uznał ją za klasykę (np. buty i torebka w tym samym kolorze, poleca też rajstopy do odkrytych butów wieczorowych), a dlaczego nie wybrał np. XIX wieku i cesarzowej Sisi? Nie była wystarczająco elegancka, klasyczna i ponadczasowa? :p może powinnyśmy nosić gorsety jak ona ;) a może starożytny Rzym to klasyka i kanony piękna, na pewno nie noszono tam nylonów.
Lubię savoir-vivre jako zasady okazywania szacunku innym, ale tym razem będę buntowniczką jeśli chodzi o rajstopy ;)
30 czerwca 2019, 16:37
No spoko. Wiesz mi to lotto co kto nosi itd. No ale jednak niech mówi otwarcie, że nie stosuje się do zasad savoir-vivre, a nie stara się udownodnić, że to nigdzie nie jest napisane. Ja sama też nie zawsze się stosuję do wszystkich zasad (pewnie nawet większości nie znam), więc nie to, że się czepiam ;-)
Tutaj też jest fragment (na ślub i wesele raczej nie idziemy w stroju casual):
Czy konieczne jest noszenie rajstop do spódnicy, sukienki w sytuacjach oficjalnych? Jeśli tak, to jakich, jeśli chodzi o kolor, grubość? Czy dopuszczalne jest chodzenie bez rajstop? Odpowiadają nasze ekspertki – dr Irena Kamińska-Radomska i Agata Tanter (fragmenty książki „Dress Code dla kobiet. Zasady dobrego stylu i wizerunku”, Wyd. Świat Książki).
„Jedynie w stroju casual poza pracą można sobie pozwolić na nienoszenie rajstop. Ważne jest jednak, żeby te na porę dzienną były matowe, a skoro matowe, to muszą być wyjątkowo cienkie (maks. 8 den), żeby wyglądały ładnie. Mowa tu o rajstopach cielistych. Inny kolor jest do zaakceptowania, jeśli jest kryjący. Wieczorem cieliste rajstopy nie muszą być matowe, a do czarnej sukienki mogą być również czarne. W dzień cieliste rajstopy muszą być jasne!”.
30 czerwca 2019, 16:52
Znam poglądy tego panw i zgadzam się ze w dużej mierze przedstawia swoje poglądy odnośnie religii, czy filozofii, natomiast nie ma co podwarzac faktów savoir vivr, tak juz jest. Zresztą to nie ten pan wymyślił epokę z której wzięlo się większość zasad, do tego to właśnie u niego czytałam o zmianach jakie zachodzą w savoir vivre, chociażby o tych białych pończochach, które obecnie panna młoda moze zmienić na cieliste.