- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 664
13 kwietnia 2011, 10:20
Mam 160 cm. Mam figurę gruszki, więc czy jestem "skazana" na grube uda, nie pasujące do reszty ciała obojętnie, jaka będzie waga?
Swoje wymiary wypisałam na zdjęciu...Co o tym sądzicie? Uda są koszmarem, nie mogę dopasować do siebie żadnych spodni. Wszystkie są ciasne w udach, luźne w łydkach i za długie. Ile kg byście mi dali (wiem, pytałam o to w innym temacie...)? Jakie ćwiczenia pomogą mi ukształtować sylwetkę? Codziennie kręcę hula hopem (brak wcięcia w talii) i robię po 100 powtórzeń (na każdą nogę) ćwiczenia, że leżę na boku i podnoszę do góry...2 razy w tygodniu siadam na rowerku treningowym i jadę, aż na liczniku spalonych kalorii nie pokaże mi się 300.
13 kwietnia 2011, 10:24
Nie masz aż takich grubych ud. Dałabym Ci z 46 kg. A problem ze spodniami też mam jak chyba każda gruszka. Pasują na biodrach i udach, ale są luźne na brzuchu i w łydkach.
- Dołączył: 2010-05-12
- Miasto: Między Niebem A Ziemią
- Liczba postów: 4746
13 kwietnia 2011, 10:25
Moim zdaniem nie jestes zadna gruszka.Nie wiem skad ten pomysl?Przede wszystkim gruszki maja drobna gore a ty piszesz ze nie masz wciecia w talii.Do tego ramiona masz rowne z biodrami.A pupe mierzy sie nizej,w polowie a nie nad nia.Jak schudniesz jeszcze z 3-4kg to Ci wtedy tez uda zleca
Edytowany przez ..justine.. 13 kwietnia 2011, 10:27
13 kwietnia 2011, 10:26
nie masz wcale takich grubych ud :) a problem z dopasowaniem spodni mają nie tylko gruszki :)
za to figurę masz fajną i bardzo proporcjonalną;)
co do kg to dałabym z 54
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 664
13 kwietnia 2011, 10:29
pozaprawem - prawie trafiłaś, bo ważę 47 kg :P
W takim razie jaka to jest figura?...Inni mi pisali, że to niby gruszka...To ja sama nie wiem...
- Dołączył: 2010-09-23
- Miasto: Łeba
- Liczba postów: 1460
13 kwietnia 2011, 10:29
jesteś szczuplutka! dałabym Ci 51? masz kobiecie uda, chciałabyś mieć dwa patyki? świetnie wyglądasz, nie masz wciecia w talii?? otwórz oczy!! 65cm w talii to bardzo mało
i mam jescze pytanie: czy nie powinno się mierzyć bioder w najszerszym miejscu czyli w połowie pośladka? u Ciebie chyba dużo wyżej zmierzyłaś?
13 kwietnia 2011, 10:30
dobrze zmierzyłaś biodra?? ja nmierzę w najszerszym miejscu.. a u ciebie to niejest najszerszemiejsce wiec masz koło 94 cm
- Dołączył: 2010-05-12
- Miasto: Między Niebem A Ziemią
- Liczba postów: 4746
13 kwietnia 2011, 10:31
Moim zdaniem blizej Ci do klepsydry albo kregla.Masz proporcjonalna budowe,ladna figure tylko musisz pocwiczyc zeby sie ujedrnic i wymodelowac;)..ps- i ja tam widze wciecie w talii!:)
Aaaa i podpisuje sie pod slowami dziewczyn..ZLE mierzysz biodra!:).
.Ja nie wiem co sie tak na V. utarło ze mierzycie biodra powyzej..przeciez to nie ma sensu,bo co z tego,ze na kosciach macie np 85 jak na srodku pupy 92..i tak nie wbijecie sie w mniejsze spodnie..Sory ale dla mnie to mija sie z celem,chyba ze chcecie sie ''pochwalic''ze macie male wymiary.Zaniedlugo bedziecie mieszyc talie na wysokosci szyii!
Edytowany przez ..justine.. 13 kwietnia 2011, 10:34
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
13 kwietnia 2011, 10:33
ja tu nie widzę żadnych grubych ud.. chcesz zobaczyć grube uda to porównaj w moimi ;-) masz śliczną godną pozazdroszczenia figurę !