Temat: Warkocze - infantylne?

Hej. Zostałam dzisiaj zaskoczona komentarzem na temat moich kudłatych splotów. Otóż "Dwa warkocze to infantylna fryzura dla małych dziewczynek". Jestem ciekawa czy to odosobniony przypadek, czy może to ja mam spaczony gust (uwielbiam się tak czesać :D) i więcej osób podziela powyższą opinię.

Mam na myśli takie uczesanie (nie sterczące szczoty a'la Pippi Langstrumpf):

Pasek wagi

Jeden jest spoko, ale dwa to ostatnio nosiłam we wczesnej podstawówce :) 

Mam 34 lata i dwa warkocze to jedna z moich podstawowych fryzur. Spotkałam się wyłącznie z pochlebnymi opiniami, ale nie mieszkam w Polsce i tu każdy słowiański akcent to bardzo atrakcyjna egzotyka. :)

Mnie się taka fryzura kojarzy z dziewczynkami przed 15 rokiem życia, ale kto co lubi :)

mam 30 lat i wszelkie warkocze bardzo lubię i noszę. I jednego i dwa  w różnych kombinacjach,  zwykłe, dobierane, holenderskie.  

Nie wyświetla mi się Twoje zdjęcie więc nie mam  punkty odniesienia. 

Pasek wagi

Jak pasuje do twarzy to czemu nie, a jak nie pasuje to niech sie wstydzi ten kto widzi ;) warkocze sa ok.

Pasek wagi

Oczywiście, że dwa warkocze mogą być infantylne!

I co z tego? I tak za nimi przepadam, a u kogoś to w ogóle mi nie przeszkadzają póki nie robią obrazu starej maleńkiej :D Takie, jak na zaprezentowanym zdjęciu to już cud nad cudy, trzeba mieć gęste włosy by tak ładnie wyglądały. Ja jak mi odbije to robię raczej takie opadające z przodu. I jeszcze kilka lat temu, zwłaszcza jak szłam do dzieciaków, lub na wakacjach, wiązałam sobie kokardy, for fun. Ale częściej robię sobie zwykłego, praktycznego, jednego warkocza z tyłu i tyle. Kiedyś o nim usłyszałam, że przynależy tylko dzieciom i młodym pannom na wydaniu, a już w ogóle mężatki nie powinny nosić warkocza, ale kok lub obciąć włosy. Usłyszałam to od osoby poważanej i w słusznym już wieku, nie jako żart ale całkiem na poważnie. Cóż, jestem panią po 40tce i noszę warkocze, ups... Ukamienujcie mnie :-P

Pasek wagi

dla małych dziewczynek(mysli)

Innykwiat - po trzydziestce to już tylko garsonka i krótkie, cieniowane tapiry ;D

Pasek wagi

Warkocze w żadnym razie! Wygol sobie 1/3 czaszki, druga 1/3 ma być półdługa, obowiązkowo ze spierdolonym ombre i na to mnóstwo żelu. Będziesz wtedy stylowa  nie infantylna ;) No ewentualnie możesz sie po prostu przefarbowac na bardzo jasny blond, narysować sobie czarne brwi i to też ujdzie. 

Haga. napisał(a):

Warkocze w żadnym razie! Wygol sobie 1/3 czaszki, druga 1/3 ma być półdługa, obowiązkowo ze spierdolonym ombre i na to mnóstwo żelu. Będziesz wtedy stylowa  nie infantylna ;) No ewentualnie możesz sie po prostu przefarbowac na bardzo jasny blond, narysować sobie czarne brwi i to też ujdzie. 

Zacna stylówa. Biere drugą, ale ma być czarna monobrew. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.