Temat: Aplikacja fitatu! :)

Nawet przy niskowęglowodanowej zasady CPM nie przestają obowiązywać. I nie m czegoś takiego jak 'ja nie potrzebuję więcej' - to siedzi w głowie.

Nie znajdziesz tu takiego wątku ponieważ Vitalia to nie forum dla osób które się głodzą. A 1tys. kcal to głodówka która z dietą nieskowęglowodanową (LC) ma niewiele wspólnego.

Serio xDDD ej a nie pomyślałaś ze ta dieta zostala skonsultowana z lekarzem?? :) bo byla. Te zasady zostaly ustalone przez dietetyka, poza tym za bardzo kocham jeść żeby się głodzić :) i bardzo dziękuję za mile przywitanie mnie na tym forum :) na pewno zapamietam to na dlugo! 

Raczej nikt Ci tu nie uwierzy w bajeczkę o głodowej diecie przepisanej przez lekarza. Nie jesteś pierwszą i na pewno nie ostatnią osobą która się pojawiła na forum z takim pomysłem. A swoją drogą co teraz jest "na tapecie" jako pretekst do głodówki? Zapalenie trzustki, wątroby czy nietolerancja na gluten?

Ja wierzę. Nie raz była tu osoba z dietą poniżej ppm od dietetyka. Lekarze też nie lepsi w tym temacie. W ostatecznym rozrachunku to nie oni kończą z giga jojem po takiej diecie, więc w sumie po co mają si przejmować. Dla dietetyka to nawet lepiej dać taką głodówkę... jak ktoś nie wytrzyma, co jest bardzo prawdopodobne i rzuci się na jedzenie to będzie mógł mieć pretensje tylko do siebie, że nie wytrwał. Dietetyk zostanie bez skazy.

1000kcal to z lekarzy zalecał tylko Nowzaradan ludziom chorobliwie otyłym (200-300kg)  przed operacją zmniejszenia żołądka żeby szybko schudli.

roogirl, tylko że Nowzaradan daje dokładną rozpiskę co jeść, całe menu jest rozpisane tak aby nie trzeba było zastanawiać i kombinować. A tutaj, po pierwszym wpisie, ewidentnie widać że ta pseudo dieta to wymysł autorki. Poza tym tak jak napisałaś, takie diety są zalecane osobom chorobliwie otyłym, w przypadku których tak naprawdę jest to kwestia życia i śmierci. I jest to pod kontrolą lekarza. Natomiast co do "naszych" lekarzy, to jak byłam w szpitalu to dzienna dawka kaloryczna dla pacjentów to było 1200kcal. Ale nawet to 1200kcal miało jakoś sensownie ułożone makra (o ile można tak powiedzieć przy takiej kaloryczności). A nie coś takiego. 

Jak już wcześniej wspomniałam daleka jestem od głodzenia się i działam w zgodzie ze sobą i swoim sumieniem. Namiary na lekarza od diety mogę podać w prywatnej wiadomości, aczkolwiek wątpię, żeby było to potrzebne, ponieważ nie ważne co teraz powiem to i tak będzie moja bajeczka :) niech będzie - ja czuję się świetnie, mam mnóstwo energii i chęci do życia i to się liczy. 

ps. Widzę, że Pani bardzo zna się na rzeczy i sama ma nienaganną sylwetkę :) pozazdrościć ;)

Czy ktoś w ogóle zwrócił uwagę na moje pytanie? Dotyczące aplikacji? Chciałam wiedzieć czy ktoś korzysta z fitatu i też cel mu się oddala

P*erdolenie o szopenie, nie tyje się od omijania śniadań, na tym forum są osoby które jedzą w oknie żywieniowym i pierwszy posiłek spożywają popołudniu!!! Lekarz naopowiadal Ci takich bzdur czy sama wysnulas takie wnioski? Dziewczyny dobrze pisza, że 1tys kcal to zdecydowanie za mało dla każdego człowieka a czym wyższa waga tym granica podstawowej przemiany materii wzrasta. Pomnóż sobie swoją wagę razy 22kcal, będziesz wiedziała ile wynosi twoje dziennie minimum. Przy 1000kcal nie dość że zjarasz mięśnie zamiast pozbyć się tłuszczu co doprowadzi Cie do skinny fatu, a następnie efektu jojo to nabawisz się problemów zdrowotnych - od wypadających włosów po rozwalona gospodarkę hormonalna.