- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 czerwca 2018, 14:00
Witam wszystkich,
Zacznę od tego, że przytyłam 2,5 kg odkąd zaczęłam pracować w biurze. Teoretycznie ważę prawidłowo (50 kg/161 cm), ale źle się czuję we własnym ciele i chciałabym powrócić do swojej starej wagi 47,5 kg.
Od kilku tyg staram się ograniczać posiłki i po prostu jeść mniejsze porcje. Przerwy pomiędzy posiłkami wynoszą 3-4h (całe życie tak jem, więc mój organizm jest do tego przyzwyczajony). Zrezygnowałam ze słodyczy (wcześniej często podjadałam wieczorami zamiast kolacji) i zaczęłam biegać/maszerować (codziennie, ok. 45 min).
Zauważyłam, że ograniczenie posiłków sprawiło, że spowolnił mi się metabolizm.. O ile wcześniej nie miałam z tym problemów tak teraz zdarza się, że rzadko odwiedzam WC mimo, że piję bardzo duże ilości wody oraz ćwiczę. Nie ukrywam, że źle się z tym czuję, ponieważ nienawidzę uczucia wzdętego brzucha (nigdy nie miałam z tym problemów). Przez to spowolnienie metabolizmu zauważyłam, że jeśli po "treningu" zjem np. 2 wafelki to cała moja przemiana materii zaczyna przyspieszać.
Czy ktoś jest w stanie to racjonalnie wyjaśnić? Czy spowolnienie metabolizmu ma związek z moją dietą? Jeśli tak to jak zrzucić te 2,5 kg?
Dodam, że nie liczę kcal jakoś dokładnie, ale dziennie zjadam ok. 1400 kcal na pewno..
Będę wdzięczna za pomoc :)
Pozdrawiam
17 czerwca 2018, 22:52
Naprawdę te 2,5 kg to taka duża różnica? Może tylko ty siebie tak widzisz? A jeśli faktycznie chcesz koniecznie te 2,5 kg to lepsze byłyby jakieś ćwiczenia, dietami tylko spalisz sobie mięśnie i rozwalisz hormony przy niskiej wadze, bo żeby zejść do takiej wagi musisz jeść bardzo mało, to będzie powoli wchodziło w niedowagę (BMI 18).
17 czerwca 2018, 22:57
Wytłumaczy mi ktoś dlaczego częstotliwość wypróżnień jest dla niektórych taka istotna? Dopóki idzie gładko, to jest bez różnicy czy robisz codziennie czy raz na 5 dni. Z tego co wiem najczęściej czas świadczy o ilości syfu, którego organizm musi się pozbyć - im go mniej, tym rzadziej ma się co wywalać.