Temat: Siłownia

Hej,

Mam pytanie, czy przy dużej nadwadze jest sens chodzić na siłownię? Chciałabym wyrzeźbić ciało, zbić tkankę tłuszczową, ale nie wiem czy lepiej cardio czy ćwiczenia siłowe od razu stosować.

Pasek wagi

pewnie, że jest sens, najpierw rób trening siłowy i na koniec cardio. 

Pasek wagi

Oczywiście warto stosować obie formy treningu. Jest to zdecydowanie lepsze połączenie aniżeli wybór jednej możliwości, jeśli celem jest rekreacja i np: redukcja masy tłuszczowej. Ćwiczenia siłowe zaadaptują organizm na bodźce jakim będzie opór zewnętrzny w postaci dodatkowego ciężaru, wzmacnia się siła, w pewnym % masa mięśniowa, wytrzymałość siłowa itd. Ćwiczenia tlenowe umożliwią bezpośrednie korzystanie z kwasów tłuszczowych, zwiększą wydolność fizyczną, wytrzymałość ogólną, inne parametry sercowo - naczyniowe itd. 

W zależności od ilości dostępnego czasu i preferencji można postawić na równomierną ilość obu form lub przewagę jednego z nich np: 2-4x w tyg. trening siłowy / 2-4x w tyg. trening cardio. Istnieje opcja wykonywania również treningu cardio tego samego dnia co siłowy. 

Jest sens równolegle spalać i ćwiczyć siłowo bo dzięki temu unikniesz nadmiaru skóry, nie będziesz sflaczała  i szybciej będziesz się cieszyła efektami odchudzania i ćwiczeń. 

Pasek wagi

Oczywiscie że tak! Pogadaj z trenerem, żebyś sobie krzywdy nie zrobiła. 

Pasek wagi

dzięki za pomoc. Naczytałam się więc jakiś głupot,że siłowy trening dopiero jak się pozbędę tkanki tłuszczowej

Pasek wagi

endorfinkaa napisał(a):

dzięki za pomoc. Naczytałam się więc jakiś głupot,że siłowy trening dopiero jak się pozbędę tkanki tłuszczowej

noooo była taka szkoła, ale chyba już się od niej odchodzi. Generalnie im więcej mięśni tym szybciej spala się tłuszcz (lepszy metabolizm) + jak już wspomniano na bieżąco sobie skórę ujędrniasz.

Pasek wagi

Ja ważę 88 kg, więc jestem dość ciężka. Chodzę raz w tygodniu na pilates i raz-dwa na siłownię (do tej pory raz, od zeszłego tygodnia dwa). Pierwszy raz poszłam po prostu do instruktora, który zawsze na siłowni jest, i powiedziałam mu, na czym mi zależy (wzmocnienie ramion i mięśni klatki piersiowej + ogólna wydolność, kondycja). Zasugerował mi konkretne rozwiązania, potem z innym trenerem dodałam jedno ćwiczenie, a potem już sama dodałam sobie do planu dwie maszyny na nogi. I jest dobrze :) Dzięki temu, że wszystko mi wytłumaczył (nie miałam pojęcia, jak korzystać z najprostszych maszyn) wiem, jak ćwiczyć, nie mam nigdy jakichś megazakwasów, ale czasem lekko czuję mięśnie, wiem, że pracowały. I widzę, jak mi się wzmocniły ręce - właśnie przy ćwiczeniach pilatesowych to widać. Warto pytać, bo każdy kiedyś zaczynał. No i obserwuję ukradkiem innych ćwiczących :)

ja z samymi maszynami jestem zaznajomiona, bo wcześniej ćwiczyłam na siłowni, tylko nie przy obecnej wadze :)

Pasek wagi

Maszyny dobrze jeśli stanowią bardzo niewielki dodatek treningu oporowego, nie powinny być wykorzystywane w codziennym treningu np: siłowym. Warto je ograniczać do minimum i stosować jako ewentualne uzupełnienie. :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.