- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 maja 2018, 19:16
Jestem od ponad roku na diecie. Udało mi się schudnąć około 36kg. Tydzień temu postanowiłam zrobić sobie miesiąc przerwy od diety, ponieważ jestem już nią trochę zmęczona. Zaczęłam więc jeść tyle ile wynosi moje cpm, czyli ok 2200kcal, jednak w tydzień przytyłam 2kg! Nie chcę dalej tyć, tylko przez ten miesiąc utrzymać wagę. Co robię nie tak?
Edytowany przez dream16 30 maja 2018, 19:16
30 maja 2018, 22:28
jojo witaj
30 maja 2018, 22:36
W zależności od tego jak się żywisz, jaka jest twoja całodobowa aktywność i wielu innych czynników, wzrost masy ciała może być różnego pochodzenia. Zarówno glikogen mięśniowy ( 350 - 500g ), glikogen wątrobowy ( ~100g ), wypełnienie jelit masą kałową przeciętnie stanowi kilkaset gramów i może w zależności od efektywności persytaltyki, składu mikroflory wahać się znacząco, Kolejną kwestią jest nawodnienie, ilość spożywanej soli, z jakich źródeł korzystałaś podczas odejścia od stosowanej diety itd. W zależności od wielkości zmian ulec może syntezie lub redukcji wiele składników, enzymów itd. ( tłuszcze mięśniowe imtg, lipoproteiny, woda itd. ).
Jeżeli bardzo się martwisz, warto wykonać podstawową analizę składu ciała dostępną w wielu miejscach ( często darmowa lub koszt 10 - 15zł ) i zweryfikować czy to na pewno % tkanki tłuszczowej wzrósł. Jeżeli jesteś bardzo aktywna fizycznie to nie martwiłbym się tym znacząco. Prawdopodobnie po zwiększonej podaży kalorii powinnaś czuć większe pobudzenie, energię, skupienie, koncentrację w ciągu dnia, co warto zwydatkować w postaci większej ilości aktywności fizycznej, która zrekompensuje nadmiar energii ( jednak 1700 to minimalna wartość więc niewiele można tu kompensować )
Pozdrawiam :)
30 maja 2018, 23:12
W takim przypadku efektem jo-jo moglibyśmy nazwać również budowę masy mięśniowej, czy okres dojrzewania. Efekt jo-jo występuje najczęściej przy dietach VLCD, bardzo ubogoenergetycznych, długotrwałych, gdzie po czasie, gdy wracamy do unormowanej, racjonalnej diety następuje nieproporcjonalny przyrost masy głównie tłuszczowej względem dostarczanego pokarmu.
31 maja 2018, 00:13
Ciekawe... Całe życie myślałam że jojo jest jak się je więcej niż cpm
Nie, jojo jest jak się długo jest na redukcji (im drastyczniejsza tym mocniejsze) a potem nagle się daje organizmowi- wydawało by się normalną dawkę pokarmu. Od razu jak szalony zaczyna magazynować co się da w przekonaniu że za chwilę znów będzie głodno.
Myślę ze lepiej wolno podnosić kaloryczność posiłków, tylko wtedy trzeba sobie zrobić nie miesiąc odpoczynku od diety tylko pół roku-dojść powoli, po 100kcal do cpm, potrzymać tak pare mies. i idealnie gdyby waga nie skakała ;) a potem znów zacząć kolejny etap diety...
31 maja 2018, 07:31
Mozliwe że to po prostu zawartość jelit i woda. Po zakończeniu diety może waga pójdzie 2-3 kilo do góry. Jeśli obwody nie wzrosły to bym się nie przejmowała.
31 maja 2018, 08:23
W zależności od tego jak się żywisz, jaka jest twoja całodobowa aktywność i wielu innych czynników, wzrost masy ciała może być różnego pochodzenia. Zarówno glikogen mięśniowy ( 350 - 500g ), glikogen wątrobowy ( ~100g ), wypełnienie jelit masą kałową przeciętnie stanowi kilkaset gramów i może w zależności od efektywności persytaltyki, składu mikroflory wahać się znacząco, Kolejną kwestią jest nawodnienie, ilość spożywanej soli, z jakich źródeł korzystałaś podczas odejścia od stosowanej diety itd. W zależności od wielkości zmian ulec może syntezie lub redukcji wiele składników, enzymów itd. ( tłuszcze mięśniowe imtg, lipoproteiny, woda itd. ). Jeżeli bardzo się martwisz, warto wykonać podstawową analizę składu ciała dostępną w wielu miejscach ( często darmowa lub koszt 10 - 15zł ) i zweryfikować czy to na pewno % tkanki tłuszczowej wzrósł. Jeżeli jesteś bardzo aktywna fizycznie to nie martwiłbym się tym znacząco. Prawdopodobnie po zwiększonej podaży kalorii powinnaś czuć większe pobudzenie, energię, skupienie, koncentrację w ciągu dnia, co warto zwydatkować w postaci większej ilości aktywności fizycznej, która zrekompensuje nadmiar energii ( jednak 1700 to minimalna wartość więc niewiele można tu kompensować )Pozdrawiam :)
Niby tak składnie piszesz, używasz mądrych słów... ale jeśli zalecasz badanie składu ciała za 10 zł byle gdzie, to już nie można traktować poważnie Twoich rad. Serio? Tanita? Co niby weryfikuje? Szczególnie pojedyncze badanie.
31 maja 2018, 10:28
To jest najprostsza i najtańsza metoda, zdecydowanie znacznie lepsza niż bezpodstawne przejmowanie się wyłącznie wagą. Oczywiście mogę zaproponować metodę bioimpedancji elektrycznej, pomiary grubości fałdów skórnych, czy skan DEXA :)
31 maja 2018, 10:53
To jest najprostsza i najtańsza metoda, zdecydowanie znacznie lepsza niż bezpodstawne przejmowanie się wyłącznie wagą. Oczywiście mogę zaproponować metodę bioimpedancji elektrycznej, pomiary grubości fałdów skórnych, czy skan DEXA :)
To nie jest metoda bo jej wyniki nie są miarodajne.
31 maja 2018, 11:52
Zatem proponuję udzielić się w temacie i wykazać "Internetową" wiedzą w tym zakresie :) Wykonywanie okresowe badań analizy składu ciała pozwala z pewnością znaczenie lepiej stwierdzić i "miarodajnie" postęp stosowanej diety, aniżeli codzienne stawanie na wadze ze strachem w oczach, że przybyło nam 0,3 kg :)