Temat: BIEGANIE

Czy któraś z Was biega? Od ilu km zaczynałyście? po jakim czasie pierwsze efekty? co najbardziej zaczęło spadać? :D

Dziennie biegam 20km plus drugie 20km na bieżni lub orbitrek. Nie męczy mnie to

zaczynałam od 2-3 km po których dochodziłam do siebie z pół godziny :D a w trakcie biegu umierałam z milion razy i byłam w agoni z dwa miliony razy :D
teraz przebiegam 20 km i nawet za bardzo sie nie zmęczę :).
zajeło mi to z 2 lata ale bardzo nieregularnych biegów...
co do efektów z chudniecia to wrecz przeciwnie im wiecej biegam tym bardziej tyje- ale to dlatego że potem jem i jem... i jem :D
no i druga sprawa mięśnie :D
po pierwsze zadek wygląda o niebo lepiej
po drugie mięsien czworogłowy uda urósł sporo
po 3 łydki się umieśniły
i ogolnie wg mnie nogi wyglądają o niebo lepiej :D

chociaz jak kiedys byłam u rodziców i akurat był mój brat- on tez biega- i mu sie chwaliłam moim czworogłowowym uda :D
no to moja mama skomentowała to: "i po co ci to?" :D
więc jak widać kto co woli :D

Pasek wagi

Początki były ciężkie, z tego co czytam jak u wszystkich wcześniej nieskalanych bieganiem. Dziś biegam sobie rekreacyjnie tak po 10 km ale w ogóle mnie to nie męczy ( a kiedyś umierałam przy 2) robię to dla odstresowania. Przez pierwsze pół roku chudłam, 10 kg bez większych wyrzeczeń, najbardziej z bioder ud i brzucha (w miejscu pępka). Teraz mam zastój, więc wprowadzam interwały naprzemiennie (2/3 w tygodniu) bo mam jeszcze trochę do spalenia. 

Co do biegania to największa zaletą dla mnie jest poprawa wydolnosci, kondycji, odpornosci, nie mam cellulitu, i mam lepszy stan cery więc jeśli robisz to z głową to polecam :D

Pasek wagi

Pierwsze 20kg zrzuciłam właśnie dzięki bieganiu. Biegałam rano i wieczorem. Na początku dramat, gdyż 86kg masy to raczej marszobieg był, ale rozbiegałam się. Teraz wracam po długiej przerwie. Zaczynałam w lutym od 5 kilometrów, od marca dodaję 1, 2 kilometry. Kilo zeszło więc na mnie akurat bieganie działa odchudzająco i odprężająco jednocześnie. 

Pasek wagi

super dziewczyny! zmotywowałyście mnie! z pewnością nie odrzucę biegania, mimo ze ciężko przebiec mi 3 km i tak jak wyżej wspomniano rowniez dochodze do siebie przez kolejne 30 minut haha :)

Ale mysle ze przy pracy siedzącej zacznie mi waga leciec :) bede przeplatać z dywanowkami :) az wroce na silownie

Moja mama schudła niesamowicie tylko dzięki bieganiu właśnie. Przede wszystkim z brzucha, nóg, bioder. Zaczynalysmy jednocześnie, ja później przerzuciłam się na siłownię. I obecnie bije mnie na głowę jeśli chodzi o wytrzymałość :D 

Pasek wagi

A ja nie umiem biegać, jestem raczej sprinterką, ale po co mi to.:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.