- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Krasnobrzeg
- Liczba postów: 127
25 marca 2011, 18:40
Witam,
ostatnio przytyłam 6 kg ( w przeciągu roku).Miałam problemy zdrowotne i figura nie byla najważniejsza. Zawsze jakos mi spadało samoistnie. A teraz? Kompletnie nie mogę ruszyć. Jakies 10 lat odchudzałam się ze trzy lata, niemal glodując. Teraz nie miałabym na to siły. To był głupi sposob, bo na zdrowie mi nie poszło. Bylam blada i oslabiona. Teraz chciałam mądrze. Od miesiąc probuję się zdrowo odzywiaac: chude mleko, wędliny, ograniczenie słodyczy i tłuszczu , na rzecz owocow i warzyw i nic. Ani drgnie! Czy jest jakiś sposób by zdrowo i mądrze zgubić z 9kg, nie głodując? Myslałam o tym czy by nie pójsc na aerobik, ale nie wiem czy to da jakies efekty. (Kiedyś chodziłam na siłownię, aero.., i dopiero ostre treningi na rowerze daly jakis rezultat) .Mam rodzinę, pracę, obowiązki domowe, wiec nie moge poświęcac sobie tyle czasu co kiedyś na treningi. Bardzo prosilambym o jakies mądre rady. Diety, ktore są głodowkami i w szybkim czasie gwarantują schudnięcie ( czyli tak naprawdę w duzej mierze odwodnienie, to nie dla mnie). Dziękuję za wszelką pomoc:)
- Dołączył: 2010-10-05
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1052
25 marca 2011, 18:49
masz rozwalony metabolizm tak jak ja ...też proszę o rady
25 marca 2011, 18:51
na diecie dukana albo south beach powinno ci spascc sporo kilo i mysle ze aerbik przyniesie efekty, chociaz ja sobie bardziej cenie rowerek stacjonarny ;p
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 22
25 marca 2011, 19:20
ja bym Ci nie polecała Dukana, ciężko jest dużo białka, szybko spada, ale też obciąża nerki. Zawalisz kilka razy i spadnie Ci motywacja. Za dużo ograniczen takie moje zdanie :)
Wiesz odżywianie zdrowe a kcal to 2 różne sprawy.
Twoja metoda jest bardzo dobra, warzywa, owoce, chudy nabiał, pełnoziarniste kasze itp.
Wszystko, ale do 1500 ew. 1300 kcal, mniej spowalnia metabolizm :)
+może z ćwiczeń nordic walking? i przysiadey, brzuszki.
Na wiele osób to działa rewelacyjnie.
+2 l wody i zielonej herbaty.
Powodzenia i pozytywne nastawienie to już duży sukces!
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 433
25 marca 2011, 19:24
Ta .. slynna dieta proteinowa ;p boshe ale to glupie ... co o niej slyszalam to tylko jojo ;p przepraszam ale to tez nie jest zdrowa dieta. Jedzie sie tylko na bialku ... tez mi dobre. Ja radze dietke weekendowa owocowa ;) I do tego
- codziennie po przynajmniej jednej herbatce zielonej (przyspiesza metabolizm)
- uzywaj otreby owsiane
- na sniadanie jedz weglowodany zlozone polaczone z warzywami/ owocami
- na odbiad bialko polaczone z warzywami i owocami
- kolacja niech zawiera same bialko (3 godziny przed snem)
- próbuj trzymac sie 1200 - 1500 kalorii dziennie
- jedz najbardziej owoce zawierajace witamine C takie jak : pomarancza, kiwi itd...
- niekiedy pozwól sobie na plasterek czarnej czekolady ;) ma magnez który tez przyspiesza metabolizm
- unikaj soli
- jedz papryczki chilli
- uzywaj pieprzu ..
No :) to jest tyle odemnie :) ale to juz od Ciebie zależy co wybierasz ;p
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Krasnobrzeg
- Liczba postów: 127
25 marca 2011, 19:27
O, dziękuję bardzo. Co do diety Ducana to przyznam, że to tez jest forma głodowki. Ja juz nie ma siły n a takie diety.Po dwoch dniach niemal mdleję. Jakos trzeba podołac obowiązkom domowym
.
Chętnie dowiem się od Was, dziewczyny jak przyspieszyć metabolizm.Myslę, że mam zdecydowanie zaburzony, bo tyję z powietrza. Czy ćwiczenia w ogóle powodują utratę wagi? Chodzilam na aero i przyznam, że nie widziałam efektów.
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 433
25 marca 2011, 19:30
eh no w sumie raczej cwiczenia maja wplyw na nasza wage w chyba 20% czy 30% a sama dieta to 70% czy 80% ;p ale cwiczenia tez sa wazne i zawsze cwiczenia bardziej Cie mobilizuja do kontyuacji diety ;)
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 35
25 marca 2011, 19:32
Ja też miałam taki sam problem z tym metabolizmem, aż poszłam do dietetyka i ułozyła mi dietę, kiedy ściśle się jej trzymałam to coś się ruszyło. Wiem że jedzenie 5xdziennie małymi porcjami daje mi efekty.
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 35
25 marca 2011, 19:34
właśnie ja też muszę zacząć ćwiczyć, chęci mam tylko słabą mobilizację
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Krasnobrzeg
- Liczba postów: 127
25 marca 2011, 20:03
Elizo , to zaczynamy od dziś. Akurat pora dobra by nie zjeśc kolacji