Temat: Jestem załamana! Jak to spalić ?!

Juz trwałam tydzien w diecie i bum. Na śniadanie wielka drożdzówka z jabłkiem a potem 8 kostek wielkiej czekolady z milky z orzechami. Z tego co wyliczyłam jakieś 800 kalorii... Uda mi się to spalić w ciągu dnia? Jak? I czy przez taki jeden dzień, reszta diety poszła na marne? Mam wrazenie, ze dzisiaj diete powinnam sobie odpuścić no ale z drugiej strony "troszcz sie o dzisiejszy dzien, jutro sie samo o siebie zatroszczy". Pomóżcie dziewczyny :(

Nie powinnas dzis diety odpuszczac przez grzeszek! :)

Jesli bedziesz dzielna to potem bedziesz dumna z zrzuconych kilogramow i silnej woli  ;)
niczego sobie nie odpuszczaj! spalić 800 kcal oczywiście można robiąc 40 km na rowerze stacjonarnym lub 6000 kroków na steperze
Poćwicz godzinę, jedz do końca dnia normalnie, nauczkę w postaci wyrzutów sumienia już masz. Co się stało to się nie odstanie, a dalej iść trzeba :) Poza tym, dobrze, że ten grzech był na śniadanie, cały dzień jeszcze przed Tobą. Głowa do góry!!
Pasek wagi
moim zdaniem jak będziesz się katować i odmawiać sobie wszystkiego to się złamiesz :/ pozwoliłaś sobie na coś kalorycznego to rusz się i poćwicz dzisiaj więcej niż zazwyczaj ;))))
Chyba każda z nas to przechodziła. Na dicie czasem wpadki się zdarzają, trzeba umieć sobie wybaczyć i ruszyć dalej. Ile razy ja miałam kompulsy...szkoda czasu na wspominanie. Najważniejsze to się podnieść z kolan. Jest to mega trudne dla naszego sumienia, ale wykonalne. Musisz mocno chcieć schudnąć, a ta czekolada i drożdżówka staną się tylko bolesnym doświadczeniem, które popchnęło cię do przodu. Nie daj się kaloriom! ;)
Pasek wagi
to nie jest 800 kcal
byś musiała zjeść całą czekolade - 560 kcal  a 8 kostek to dwa paski czyli - 250 kcal
drożdzówka  - 250-350 zależy jaka wielkość
Pasek wagi
Nie masz być czym załamana:) Zjadłaś to przed południem i znowu wcale tak dużo tego nie było. Jest ok! Najwyżej zjedz mniejszą kolację
Ja bym poleciała na basen! Bo ja kocham basen *_*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.