12 marca 2011, 06:50
Dziewczyny, od kilku tygodni prowadzę "przygotowania do diety", a od kilku dni przestrzegam restrykcyjnej diety i ruszam się 2,3-krotnie więcej niż normalnie. Moja waga na początku spadła nieco, a teraz z dnia na dzień, mimo przestrzegania diety ważę więcej. Dodam, że nie jestem przed okresem.
Czy możliwe, że zakwasy, których nabawiłam się niemal w całym ciele sprawiają, że zatrzymuje się woda w organizmie, albo coś w tym stylu i przez to ważę więcej?
13 marca 2011, 21:10
To chyba tak- bo u mnie to samo. ;)
- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1078
9 września 2011, 19:17
Wiem że stary temat, ale mnie dziewczyny pocieszyłyście, bo niedawno zaczęłam ćwiczyć i i po tym i po ostatni w-f-ie mam straszne zakwasy, przytyłam jakieś pół kilo, już miałam takiego doła, że tak się staram i nie mogę schudnąć i dopiero dziś wpadłam na pomysł że może zakwasy ważą, postanowiłam to sprawdzić i rzeczywiście na to wygląda, więc wielkie dziękuję,
10 października 2011, 18:04
no to mnie tez uspokoilyscie dziewczyny. zaczelam biegac a waga mi rosnie zamiast spadac;)
- Dołączył: 2012-07-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20
31 stycznia 2024, 20:49
I to samo u mnie. Trzymam się diety, po 5 miesięcznej przerwie wróciłam do biegania, następnego dnia ważyłam 1,5kg więcej i takie zakwasy, że nie mogę chodzić
