- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 524
26 lutego 2011, 20:17
Witam!
Ktoa z was od dluzszego czasu biega?
Chcialabym wszsytko wiedziec na ten temat jak zaczac? Jak konczyc? I jak sie zmobilizowac?
A tak swoja droga mogloby byc troszke cieplej to bym napewno pobiegala sobie....a tak to szaro buro i zimnooo strasznie
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 3345
26 lutego 2011, 20:23
.
Edytowany przez naturminianum 18 lutego 2013, 16:28
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 524
26 lutego 2011, 20:26
Kurczę chyba temat nie w tej kategori umiesciłam juz przenosze :)
naturminianum dziekuej za rade wlasnei tak slsyzalam ze wciaga :P
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4367
26 lutego 2011, 20:34
naturminianum ma racje -bieganie wciąga ! ! ! Ja już się nie mogę doczekać plusowych temperatur i suchej nawierzchni :))))
najpier wyrabiaj sobie kondycję, biegaj spokojnie i stopniowo dodawaj minuty
potem możesz zacząć kombinować - raz sprint, raz wolniej itp
3mam kciuki za mobilizację ! ! ! !
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
26 lutego 2011, 20:48
bieganie jest NIESAMOWITE. uwielbiam. Teraz mrozy, a ja ciągle podziębiona jestem. A jak jest się chociaż trochę chorym, to w mrozy NIE WOLNO biegać (ta, wiem, usprawiedliwiam się). Ale jak będzie cieplej, wracam do tego.
Biegam pół godziny rano, a raczej to trochę bieg, trochę spacer. Trucht na początku. Albo trening dla początkujących - marszobieg :)
26 lutego 2011, 20:51
Ja mam bardzo ambitne plany, żeby biegać rano przed szkołą, co może być na początku trudne, bo jestem z tych, co uwielbiają pospać i kochają łóżko, a szczególnie rano, ale stwierdziłam, że ludzie jakoś rano biegają, to i czemu ja nie mam spróbować? Te straszne mrozy już na szczęście mijają o ile już nie minęły, więc lada dzień startuję ; D
26 lutego 2011, 20:55
ja rówiez zaczynam mój sezon biegowy jak tylko nastanie kwiecien
Chetnie bym Ci napisała co i jak ale duuuuzo tego, poszukaj na forum ,pełno tu takich tematów
Nie wiem czy zalezy ci na zbijaniu wagi czy na modelowaniu sylwetki(zwł, nóg) ale bieganie w obu tych przypadkach daje super efekty.
Mnie po 2 dniach spadło 0,5 cm z ud- serio
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
26 lutego 2011, 20:56
> Ja mam bardzo ambitne plany, żeby biegać rano
> przed szkołą, co może być na początku trudne, bo
> jestem z tych, co uwielbiają pospać i kochają
> łóżko, a szczególnie rano, ale stwierdziłam, że
> ludzie jakoś rano biegają, to i czemu ja nie mam
> spróbować? Te straszne mrozy już na szczęście
> mijają o ile już nie minęły, więc lada dzień
> startuję ; D
mogę zmotywować?
ja jestem strasznym leniem. meeeeeeegaaaaaaaaleń. ale się wzięłam za siebie. przez pewien czas wstawałam nieco po 4 i biegałam po pół h :)
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5105
26 lutego 2011, 20:58
ja biegam tak wieczorkiem z 20 minutek :)
26 lutego 2011, 21:00
ja latem biegam o 22-23 z mężem dla ochrony
![]()
po boisku piłkarskim lub wałem nad Odrą
miekka trawa jest najlepsza na bieganie
najlepsza kondycja wyrobiła mi sie po pol roku czyli prawie koncówce biegania
Zacznij jak bedzie ciepło-teraz nabawisz sie bólu gardła i to nic przyjemnego w taka burą aure
wiosna,lato-jak znalazł
Kocham bieganie;)
Daje najszybsze rezulaty nawet dla opornych i w ogole nie czuje ze cos cwicze ani nic-podobnie jak rolki
To czysta przyjemnosc, mija zmeczenie, nie chce sie jesc, człowiek tryska energia i jest dotleniony
![]()
minusów- brak