25 lutego 2011, 20:39
Czy też macie tak, że jak zjecie więcej to chudniecie?
Jeśli jestem na 1000 kcal to tyję, a jeśli zjem około 1800-2000 kcal to chudnę nawet 0,5 kg dziennie. Czy któraś z Was jeszcze ma taką 'przypadłość'?
25 lutego 2011, 20:44
Edytowany przez eriss266 20 listopada 2011, 16:52
- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Leżajsk
- Liczba postów: 843
25 lutego 2011, 20:45
wiesz, nie waze sie codziennie, ale to jeszcze zalezy co jesz. jezeli zjesz powiedzmy wiecej bialka albo wapnia to schudniesz. przynajmniej tak mis sie wydaje.
25 lutego 2011, 20:53
Właśnie chodzi nie tylko o zdrową żywność, ale też słodycze. Kiedy zaczęłam się dużo ruszać i mało jadłam waga stała w miejscu. Teraz jem więcej (o wiele więcej...) a waga leci w dół.
25 lutego 2011, 20:55
no nie wiem... o co tu chodzi, ale jak byłam mała, byłam strasznie chuda, wszyscy myśleli że mam anemię, a tu guzik, zdrowa ;) kazali mi jeść częściej i w mniejszych ilościach, a teraz co rusz słyszę, że lepiej schudnąć jak się je właśnie częściej niż rzadziej, nie wiem na jakich zasadach oni to mówią, ale jak tak to na Ciebie działa, to jedz tak byś chudła :)
- Dołączył: 2006-04-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1027
25 lutego 2011, 21:01
Bardzo proste - kiedy jesz mało i do tego wydatkujesz energię, to organizm zwalnia metabolizm i "przełącza się" w tryb oszczędnościowy, gromadząc zapasy na czasy głodu.
Kiedy jesz dużo (oczywiście w granicach przemiany materii) i regularnie, to organizm spala "na bieżąco" i nie musi gromadzić zapasów na gorsze czasy. Dlatego między innymi po głodówkach i dietach ze zbyt małą podażą kalorii kończą się jo-jo
25 lutego 2011, 21:06
Edytowany przez eriss266 20 listopada 2011, 16:54
25 lutego 2011, 21:06
Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi:)
25 lutego 2011, 21:18
Kazdy z Nas ma inny organizm;)