Temat: 1.03.2011 wprowadzam dietę M.Montignaca.Zapraszam zainteresowanych :)

Witam.Zdecydowałam się na dietę MM,przeszłam ich już wiele ....w życiu,ale teraz MUSZĘ coś zrobić,żeby pozbyć się oponek.Mam tylko nadzieję,ze znajdzie się ktoś z kim będę mogła dzielić się przepisami,sukcesami...porażkami (bo i one zagoszczą jak znam życie)...ZAPRASZAM :)
Zaczynam od jutra i tak... 06.30 jabłko ze skórką,7.00 1 kromka chleba żytniego z chudym serem  9.00 kawa Anatol z chudym mlekiem 10.00 1 kromka chleba z dżemem słodzonego fruktozą 12.00 szklanka soku pomidorowego bez cukru 16.00 kebab z sałatką z kapusty pekińskiej,pomidorem,czerwoną cebulką i majonezem kieleckim (ale jako,ze go nigdzie nie mogłam kupić ) to zrobiłam sama z musztardy dijon,o 19.00 idę na kijki,a po nich nigdy mi się nie chce jeść,no chyba ze mnie zacznie coś brać to zrobię rybę z warzywami,ale przed 19.00 Myślę,ze powinno się udać :)
cześć ja zjadłam jabłko póżniej  jogurt na obiad  jednego ziemniaka z kapustą kiszoną i kawałek ryby a teraz pomarańcze
Chętnie bym sie przyłączyła... ale nie mam już sił na pocztanie o tej dietce (ona chyba jest dwu fazowa- bo coś mi tam świta)...  jutro ja przejrzę... popatrzę do lodówki, obadam co mam w zapasie i wybiorę się na zakupy
Pasek wagi
Hej.Na śniadanie zjadłam kromkę chleba PP z łyżką dżemu z fruktozą,o 12.00 kromka chleba z białym,chudym serem,o 14.00 wypiłam sok pomidorowy bez cukru,o 16.00 pierś kurczaka usmażona na łyżce oliwy z oliwek i z przyprawą bez cukru,do tego mizeria ze śmietaną 18 %-PYCHA.O 19.00 kolacja (boję się,ze będę potem głodna),więc na kolację 2 jajko na twardo z łyżką majonezu kieleckiego (nie kupiłam a  zrobiłam swój) i po kolacji "kijki" 5 km.Napiszcie co jadłyście,pozdrawiam :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.