Temat: schudlam...ale.......

schudlam prawie 25kg... nadal wstydze sie siebie....

:(



edit : wiem ze to JESZCZE NIE CEL, wiec nie ma co sie uzalac...

zly dzien?! :(

A ja uważam, że nie masz się czego wstydzić;)
> po twoim wczorajszym pozytywnym poscie wiedzilam
> ze dzisiaj juz cos napiszesz mniej
> pozytywnego...nie chce byc niemila ale...owszem
> schudlas juz 25 kilo i gratulacje oby tak dalej
> ale parwda jest taka ze nadal wazyz duzo za duzo i
> przepraszam ze to mowie ale wcale sie nie dziwie
> ze sie wstydzisz... lepiej wes sie w garsc i walcz
> dalej...samo nie spadnie a dopraowadzenie sie do
> wagi ponad sto kilo z dnia na dzien nie nastapilo
> wiec zrzusenie tej wagi tez bedzie

> trwac...POWODZENIA


rozumiem rozumiem...

ale czy myslisz ze ja nie wiem ze mam jeszcze wiele do zrzucenia? i ze mam BMI otyłe :D

oczywiscie ze wiem, mowie tylko ze mam problemy z akceptacja siebie samej, a w takim przypadku, nawet po zrzuceniu tych 20 nastepnych kilogramow, moze to zostac , dlatego chcialabym zaakceptowac siebie juz teraz...

juz sie wzielam w garsc :-)

i walcze...

doprowadzanie sie do wagi ponad sto kilo, trwalo jakies 18lat , i wcale nie sadze ze zrzuce to w dwa miesiace 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.