- Dołączył: 2006-10-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 110
24 lutego 2011, 21:48
Hej dziewczyny,
Zakładam ten temat bo jestem ciekawa czy może ma ktoś podobny problem do mojego. Chodzi mianowicie o to że od jakiegoś roku mam nieregularne miesiączki, endokrynolog zalecił mi branie luteiny która ma wyregulować problemy z gospodarką hormonalną. W styczniu zaczęłam dietę (wcinam około 1000 kcal dziennie i naprawdę zdrowo) pracuję na pełen etat w sklepie obuwniczym, po 13 godzin dziennie się ruszam, schudłam od początku stycznia 2,5 kg. Wreszcie moje pytanie, czy myślicie że to jest naprawdę mało i czy mogą mieć na to wpływ moje problemy? czy któraś z Was też może miała z tym problem?
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20
24 lutego 2011, 22:06
przydałoby się zrobić faktycznie więcej badań hormonów tj TSH i FT4, które dają razem dużo większy obraz sytuacji niż samo TSH. Jedenk hormon jest na NFZ, a drugi kosztuje koło 24-40 zł, zależy gdzie sobie badania zrobisz. Wiesz, sprawdziłam Twoje BMI, masz książkowe, więc nie masz wiele do zrzucenia, może i w tym pies pogrzebany, że przy mniejszej wadze i ta wolniej sapad, bo zwyczajnie nie masz zbyt dużo do zgubienia:) Ale hormony warto skontrolować, jeśli oczywiście lekarz już Ci tego nie zalecił.
24 lutego 2011, 22:06
ja myślę, że 1000 kcal to o wiele za mało skoro tyle się ruszasz, dlatego nie chudniesz. 1300 conajmniej.
- Dołączył: 2006-10-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 110
24 lutego 2011, 22:09
robiłam już dawno temu, jeszcze jak brałam antykoncepcję na fibrynogen, alat, aspat, TSH nie robiłam, słyszałam że robi się też w takich przypadkach FSH, LH...nie wiem co jeszcze.21 marca jestem umówiona do jednego z lepszych endokrynologów w Trójmieście, na pewno skieruje mnie na badania, chciałabym się już wcześniej przygotować :(
- Dołączył: 2006-10-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 110
24 lutego 2011, 22:24
Jak tylko zrobi się cieplej mam plan więcej ruszać się na świeżym powietrzu, zobaczę też co lekarz powie. Jak czytam wpisy dziewczyn na forum że chudną tyle w ciągu tygodnia, to zaczynam się dołować i zastanawiać czy to może faktycznie hormony :(
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Kraina Yam-Yam
- Liczba postów: 1748
24 lutego 2011, 23:01
a ktos ci sprawdzil poziom testosteronu i progesteronu? a co z policystycznymi jajnikami? robili ci skany? ginekolog?
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Kraina Yam-Yam
- Liczba postów: 1748
24 lutego 2011, 23:05
moze dodam, ze ja mam policystyczne jajniki (jednym z objawow sa nieregularne miesiaczki). i przy tym jest bardzo trudno zrzucac kilogramy. bardzo frustrujace jest zagladanie wtedy do innych pamietnikow, osob ktore z latwoscia traca 1kg na tydzien. w moim wypadku nieczesto sie to zdarza. PCOS stwierdza ginekolog i endokrynolog. da sie z tym zyc :)
24 lutego 2011, 23:10
13 h pracy ? co najmniej 1400 kcal
- Dołączył: 2006-10-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 110
24 lutego 2011, 23:34
bebeluszek- pytałaś lekarza o tak ciężkie zrzucanie wagi? ostatnio na usg miałam czyste jajniki, badań na estrogen i testosteron jeszcze nie robiłam, co jeśli nie będą dobre? bierzesz jakąś zastępczą terapię hormonalną?
frania.1991- pracuję od 8-21, myślisz że to mało? nie głodzę się, mam treściwe posiłki pełnowartościowe, czasem czuję że mogłabym jeść mniej, ale nie chcę przesadzać, dziennie wciągam od 1000 do 1200 kcal...sama już nie wiem, koleżanki w pracy mówią że to zdrowe chudnięcie w takim tempie, ale tak jak bebeluszek pisze jest to trochę frustrujące jak widzę że można szybciej:(