- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Grubaskowo Dolne
- Liczba postów: 110
23 lutego 2011, 19:23
Witam wszystkim!
Mam ambitny plan zrzucenia do czerwca 15 kg! Kto ze mną? 1 kg tygodniowo nie będzie chyba bardzo trudno zrzucić, a i późniejszy efekt będzie o wiele łatwiej utrzymać!
Do niedzieli zrzucę jeszcze jeden kilogram - wiadomo, na początku kilogramki spadają szybciej i jak na początku zrzucę kilka kg więcej to później nie będę się wściekać, że nie dam rady dotrzymać postanowienia, kiedy waga stanie w miejscu na jakiś czas ;)
Dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie: 2 małe kanapki z szynką
Obiad: pierś z kurczaka z warzywami
Podwieczorek: jogurt i pomarańcza
Jeszcze nie wiem czy zjem kolacje :P
Do tego ćwiczyłam 20 min z płytką z Shape - zero kondycji :(
- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Grubaskowo Dolne
- Liczba postów: 110
25 lutego 2011, 09:35
Cholera, ja tu mam się odchudzać a tu na każdym kroku pokusy. Chociaż szczerze mówiąc jeszcze kilka dni temu to była dla mnie normalka. Dzisiaj szykuje się grill (elektryczny ofc
![]()
) u znajomych i znowu będzie mnóstwo pysznej karkówki
![]()
ale nie dam się. Nakupię sobie cycków kurczaka, przepysznie doprawię i kolacja gotowa. Obym nie dała się kaloriom!
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
25 lutego 2011, 11:51
kurczak lepszy... wmawiaj to sobie :P
jak to wczoraj napisała jedna vitalijka
"Jedzenie nie jest warte kompleksow, nie jest warte faldek, nie jest
warte szukania "spodni w ktore sie wejdzie" zamiast "spodni ktore mi sie
podobaja"... Jedzenie powinno sie jesc by zyc... NIE ZYC BY JESC!!
Zycie jest piekniejsze z kazdym utraconym kilogramem!!
a utracona nadzieja na fajna sylwetke, powraca z tygodnia na tydzien :)"
- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Grubaskowo Dolne
- Liczba postów: 110
25 lutego 2011, 13:37
Ale te pokusy są okropne! Szkoda, że nie ma takiej opcji "wyłącz pokusy" hehehe o ile życie byłoby prostsze ;)