18 lutego 2011, 10:06
Hej.. Słodyczy nie jem wgl odkąd jestem na diecie .Staram sięjeść 1300kcal. I ja wyliczam sobie co zjadłam żeby było 1300kcal. A wiele osób liczy np. że w tym jest dużo cukru ,błonnika itd.. Ja tylko licze kalorie Czy to jest zle?Czy powinnam też to tak liczyć?Dla mnie to jest bez sensu jak jest dieta 1300kcal to się je 1300kcal asię nie liczy innych rzeczy.;/ Napisałam że jem biały chleb zostałam zgnojona..Bo w nim jest dużo czegoś..Tak samo jogurt 100kcal..Też zle;/ CHyba ważne jest to że jem do 1300kcal.. Powtórze się słodkich rzeczy nie jem.!
18 lutego 2011, 10:09
nie przejmuj się, są pewne przewrażliwione osoby ale każdy ej tak jak uważa. ja jem wszystko o frytki i pyzy byle tylko wyszło 1000 kalorii
- Dołączył: 2006-10-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 110
18 lutego 2011, 10:24
warto jest wybierać pełnowartościowe produkty np. zamiast jasnego pieczywa ciemne, zamiast słodkiego jogurtu to naturalny jogurt, dobrze że liczysz kalorie, ale trzeba też przy tym zwracać uwagę czy jest to zdrowe :) patrz też na skład produktów, zawartość tłuszczu i cukru w danym produkcie. W ten sposób będziesz tak samo chudła, ale będziesz jeszcze zdrowsza :)
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 62
18 lutego 2011, 10:30
a ja pozwalam sobie a slodkie ,na smazone itp :) jedyna zasada to nie jem po godz 18 i staram sie w ogole nie spozywac napojow gazowanych bo po nich trace motywacje patrzac na wypchany brzuchol ;D postanowilam ze w poniedzialki bede robic sobie dzien wolny od dietkowania jako nagroda....poki co 1,5 tyg i 3 kg mniej :):) moim zdaniem takie rezygnowanie calkowicie z np slodyczy jest zle choc nie chce oceniac innych !!!
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Newcastle
- Liczba postów: 838
18 lutego 2011, 10:31
ja uważam, że powinno się zwracać uwagę jakie to kalorie, 200kcal czekolady, a jabłka robi naprawdę różnicę.
Staraj się wybierać zdrowe produkty, anie sztucznie dosładzane i przetwarzane, i chociaż nie zaszkodzi, to również nie pomoże.
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20175
18 lutego 2011, 10:34
Rudaa ma rację- warto jeść zdrowe produkty. Ale nie ma co popadać w paranoję. Jak czasem zjesz białe pieczywo to nic się nie stanie.
- Dołączył: 2011-02-04
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 71
18 lutego 2011, 10:39
To ja sie spytam moze jakieś pomysły co poprawić. Przykładowo co jem widać w poim pamietniku wrzuciłam przykład tygodniowy z mojego exela. Ile co ma kalorii brąałam z ilewazy i innych kalkulatorów kalorycznych. Miałam jesc 1200kalorii (1500 to ja normalnie pewnie jadam ;) a i tak tyję mimo ze nie są to słodycze), ale jestem pełna po tym co jem teraz - może gdzies błędnie rozumuję i faktycznie to, co jem ma wiecej kalorii.
No i pomysły co do obiadu skoro niby ziemniak zły (ja wiem że zły jak jest z sosem ale suchy ziemnianczek gotowany na parze też jest bee?), makaron zły (jem ten płęnoziarnisty ale też ma mnóstwo węglowodanów), ryżu jeść cąły czas też niemożna bo obrzydnie. A więc co do mięska na obiad? Jakie smacznie i dietetyczne obiadki bezmięsne które nie ociekają tłuszczem i weglowodanami tak znienawidzonymi przez niektórych?
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
18 lutego 2011, 10:46
Nie warto przesadzać. Oczywiście lepiej wybierać produkty zdrowsze, ale nie dajmy się zwariować
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
18 lutego 2011, 10:50
ja jestem zdania,ze nie ważne ile kalorii,ale z czego te kalorie pochodzą
polecam wywiad http://lookr.tv/player.php?id=1901%20http://lookr.tv/player.php?id=1903
- Dołączył: 2006-10-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 110
18 lutego 2011, 10:50
> postanowilam ze w poniedzialki bede robic sobie
> dzien wolny od dietkowania jako nagroda...
zgadam się w 100% jeden dzień w tygodniu nagrody, u mnie jest to zazwyczaj niedziela, wtedy idę np. na kebab i piwko