Temat: co robicie lub kiedys robilyscie (złego ,smiesznego) do czego nie przyznalybyscie sie rodzinie?

Nigdy nie przyznałam się rodzicom do moich pierwszych erotycznych przygód ;d.

Nigdy też nie przyznałam się, że jarałam blanty (potrafiłam nawet codziennie ;p), chociaż oni o tym wiedzieli ale powiedziałam im że to było tylko kilka razy ;p.

zrobiłam kupe w ogrodzie zoologicznym na środku alejki.

Do tej pory się zastanawiam czy to się gdzieś nie nagrało

Jak to czytam to nie moge ze smiechu... Mysle sobie o moich akcjach i doszlam do wniosku ze bylam strasznie nudnym dzieckiem. O przygodach seksualnych to nigdy bym rodzicom nie powiedziala, albo ze moj pierwszy raz byl w wieku 16 lat. Nie zaluje, zrobilam to z najwspanialszym chlopakiem na swiecie, jestesmy razem ponad 3 lata, ale rodzice i tak nie zrozumieliby dlaczego tak wczesnie. W sumie to sama nie rozumiem...

No ok...w wieku 6 lat nalalam do szklanki i dalam to chlopakowi siostrze do wypicia.Oczywiscie takze poslodzilam

Do tej pory pamietam jego mine po lyknieciu 1 lyka hahahaha ale dostalam wpie... od siory! Do dzis sie z tego smiejemy jak to wspominamy ach,.....dziecience pomylsy bezcenne

> a co jest złego w tym ze byłaś z punkiem?

Byłam dzieciakiem ok 8-9 lat ,natomiast moi kuzyni byli ode mnie 2 lata starsi. Jeden z nich miał problemy w szkole, rok kiblował

a ja z nudy pogryzmoliłam mu zeszyt z polskiego bo myślałam,że jest to zeszyt z ubieglego roku.

Chłopak poszedł do szkoły zaliczać polski, wziął ten zeszyt aby udowodnić nauczycielce ,że się stara...nawet zeszyt prowadzi... a w tym zeszycie   dziecięce bazgroły,oczywiście była dwója(stary system) i rodzinna zadyma .

kiedyś 'umyłam' zęby klejem do protez, bo dostałam z Anglii i wydawało mi się, że dobrze rozumiem, że to jakaś super pasta. Szczoteczka przykleiła mi się do zębów, a język do podniebienia

Moja mamuska o wszystkim wie,o seksie,o alkoholu i imprezach;))moja mama jest moja mama,przyjaciółka,siostra;))nawet o tym że balam sie ze wpadłam jej powiedzialam i jak wpadlam wiedziała pierwsza ;))Nie mam sekretów przed mama;))


A tak to chyba wsydze się tego że kochalam sie z chlopakiem w samochodzie;/choc nie powiem wesolo bylo;))
I chyba że jarałam maryche zego bardzo zaluje chciałam spróbować,fujjjj;((

A marycha zla jest? Sorry nigdy nie palilam .

Dobra marycha nigdy nie jest zła :)

Heheh, żartuję ;)

Ja się wstydzę wielu rzeczy, ale skoro się wstydzę, to nigdy się do nich nie przyznam.  :D