Temat: 2 dniowe obżarstwo...

Witajcie.

Mam taki problem.

Zaczęłam się odchudzac 1 lutego. Szło mi całkiem dobrze, bez żadnej wpadki, jednak w weekend znowu zawaliłam. Przez sobotę i niedzielę obżerałam się masakrycznie. Zjadłam chyba przez te 2 dni 2 czekolady, paczkę chipsów, zupki chińskie. I dzisiaj rano na wadze 2 kg więcej. :( Jak mam  wrócic na dobrą drogę? Co robic? Może któraś z was była w podobnej sytuacji...

 ciekawe ile zezarłam kcal???? ze 2000

Mam tak samo,weekendy to masakra,ogólnie od świąt ciężko mi sie ogarnąć,od września wszystko szło idealnie a podczas świąt się zaczęło,nie wiem jak Cię zmotywować,bo nie potrafie zmotywować samej siebie,wiem jedno,im dłużej sobie pozalasz na obżarstwo,tym ciężej wrócić do diety.

zgadzam sie z Izabelka85 
u mnie też własnie od swiat ciezko sie ogarnąc, pare dni jest dobrze, ladnie i zdrowo az w koncu zawale ;/
Tak jak ktoś tutaj napisał motywacja najważniejsza wiem coś o tym bo bez niej wszystko się zawala;/.A jedz tak jak wcześniej,pij dużo wody i wiadomo unikaj śmieciowego jedzenia pamietaj każdy dzień to walka ale jak fajnie się bedziesz czuć gdy pokonasz siebie :]
PRZESTAĆ ŻREĆ

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.